Barbara Kurdej-Szatan wspierała Julię Wróblewską na planie "M jak miłość": Starałam się być z nią, bronić jej, rozmawiać

Julia Wróblewska postanowiła zadbać o swoje zdrowie, co wiąże się z odejściem z serialu "M jak miłość". Decyzję koleżanki z planu skomentowała Barbara Kurdej-Szatan.

Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz na Gazeta.pl

Julia Wróblewska, która za sprawą roli w komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj" przez lata była jedną z najpopularniejszych polskich aktorek dziecięcych, kilka lat temu postanowiła otwarcie opowiedzieć o swoich problemach zdrowotnych. W 2019 roku poinformowała, że zdiagnozowano u niej zaburzenia osobowości, z którymi radzi sobie zarówno poprzez terapię, jak i przyjmowanie leków. Aktorka postanowiła dodatkowo zadbać o siebie i zdecydowała się na sześciomiesięczne leczenie w ośrodku terapeutycznym.

Zobacz wideo Kurdej-Szatan o roli w "M jak miłość"

"M jak miłość". Barbara Kurdej-Szatan wspierała Julię Wróblewską na planie

W rozmowie z Jastrząb Post aktorka wyjawiła, że ekipa "M jak miłość" już od dawna wiedziała, że serialowa Zosia może na pewien czas pożegnać się z produkcją. Reporterka serwisu poprosiła o komentarz w tej sprawie Barbarę Kurdej-Szatan, koleżankę Julii z produkcji. 

Znając ją, widziałam czasem, że czymś się bardziej przejmuje, że coś ją bardziej dotyka, bardziej porusza. Wtedy starałam się być z nią, bronić jej, rozmawiać. Trzymam za nią bardzo mocno kciuki. Jest to bardzo świadoma dziewczyna, która, jak sama opowiedziała, ma jakieś problemy w środku ze sobą - powiedziała aktorka.

Kurdej-Szatan podkreśliła również, że Julia zawsze była na planie bardzo profesjonalna. Serialowa koleżanka popiera jej decyzję.

Myślę, że Julia jest fantastycznym przykładem dla każdego, kto zmaga się ze sobą, żeby się tego nie wstydzić - dodała.
 

Sama Julia o chorobie mówi bardzo otwarcie. Na Instagramie zamieściła post, w którym przedstawiła dokładnie, na czym polega zaburzenie osobowości chwiejnej emocjonalnie typu granicznego, które rozpoznano u niej trzy i pół roku temu. Poprosiła także fanów, aby trzymali za nią kciuki i podkreśliła, jak ważne jest, aby nikt nie diagnozował się na własną rękę, a w razie problemów czy wątpliwości skonsultował ze specjalistą.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.

Więcej o: