• Link został skopiowany

Dziecko na smyczy? Olga Kalicka spróbowała i... więcej razy nie spróbuje. Mówi, dlaczego [PLOTEK EXCLUSIVE]

Olga Kalicka opowiedziała nieco o swoim synu. W rozmowie z naszym reporterem zdradziła też, jakie ma podejście do spacerowania z dzieckiem na smyczy. Ten trend staje się coraz bardziej popularny.
Olga Kalicka
Instagram/olgakalicka

Kilka dni temu Joanna Krupa podzieliła się nagraniami ze spaceru, na który wybrała się z mamą i córką. Modelka zapewne nie podejrzewała, że wywoła tyle kontrowersji. A poszło o to, że mała Asha była przypięta do smyczy. Co na ten temat sądzi Olga Kalicka, która też jest mamą?

Olga Kalicka o spacerowaniu z dzieckiem na smyczy

Spacerowanie z dzieckiem w szelkach, do których przypięta jest smycz, budzi kontrowersje. Jedni zachwalają tę metodę, inni uważają, że uprzedmiotawia ona dziecko. Sama Joanna Krupa nie ma sobie nic do zarzucenia. Wyznała, że jest dobrą matką i będzie wychowywać swoje dziecko, tak jak ona chce

Olga Kalicka, która w 2019 roku została mamą, została zapytana przez naszego reportera, co sądzi o spacerowaniu z dzieckiem w taki sposób. Przyznała, że ma w domu szelki ze smyczą, bo dostała je kiedyś w prezencie. Czy chętnie z nich korzysta?

Raz podjęłam próbę założenia mu [szelek - przyp. red.], ale nie czułam tego klimatu i czemu ma to służyć. Jestem zdania, że dziecko ileś razy musi się przewrócić, żeby nauczyło się dobrze chodzić - wyznała w rozmowie z Plotkiem.

Dodała też, że jej syn Aleksy, niezbyt chętnie chce spacerować z rodzicami za rękę, co wiele razy nieco zestresowało aktorkę. Cała rozmowa o dziecku Olgi Kalickiej dostępna jest poniżej.

Zobacz wideo Olga Kalicka pójdzie w ślady Joanny Krupy i będzie prowadzać syna na szelkach?

Zdania na temat szelek i smyczy dla dzieci są mocno podzielone, ale wielu psychologów jednoznacznie stwierdza, że mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Specjaliści podkreślają jednoznaczne skojarzenie z uprzężą. Smycz to poczucie kontroli, tresura, nakaz i konieczność bezwzględnego posłuszeństwa. Więcej na ten temat przeczytacie poniżej. 

Więcej o: