Sandra Kubicka jest bardzo szczera ze swoimi obserwatorami i nie ukrywa, że w przeszłości zdecydowała się na operację plastyczną, czy zabiegi upiększające. Modelka zmagała się z kompleksami, których nie ułatwiał nawracający trądzik. Teraz Kubicka zaakceptowała swój wygląd, jednak nie ukrywa, że było to trudne. Pokazała się na zdjęciu bez makijażu, którego w żaden sposób nie przerabiała.
Sandra Kubicka na najnowszym zdjęciu zapozowała w błękitnym bikini. Jak sama przyznała w opisie, opublikowała fotkę, na której jest w naturalnym wydaniu. Bez makijażu, czy filtrów. Modelka zdradziła, że bierze udział w transmisji live, w której będzie mówić o akceptacji siebie i o tym, jak oceniające jej wygląd komentarze na nią wpłynęły.
Modelka wystawia swoje życie na ocenę internautów i przez lata działalności w show-biznesie na własnej skórze przekonała się, czym jest hejt, czy body shaming.
Bez makijażu, bez retuszu. Prostota #LoveYourBody. Zapraszam Was serdecznie na live w czwartek o 20.00, gdzie poruszę temat hejtu i jak wpływa body shaming na naszą psychikę - napisała modelka.
W komentarzach fani modelki zachwycali się jej przemianą. Internauci przyznali, że Sandra wygląda bardzo zdrowo i widać, że regularnie ćwiczy. Kubicka jest bardzo konsekwentna jeżeli chodzi o aktywność fizyczną, czy dietę.
Tak trzymaj.
Pięknie wyglądasz.
Ty teraz tak pięknie i zdrowo wyglądasz - czytamy.
Pamiętajcie, że nie ma czegoś takiego, jak "idealna" sylwetka. Dla każdego to oznacza zupełnie, co innego i najważniejsze, by czuć się zdrowo i dobrze we własnym ciele. Doskonale wie to m.in. Ewelina Lisowska, która przyznała, że nie zrobiła perfekcyjnej formy na lato, a jednak nie zadręcza się tym. Wprost przeciwnie, wokalistka jest dumna ze swojego ciała.