Anna Burska dała się poznać dzięki udziałowi w trzeciej edycji programu "Love Island". W pierwszych odcinkach związana była z Maćkiem, jednak ostatecznie do finału dotarła w parze z Czarkiem. Ich związek nie przetrwał próby czasu i aktualnie jest singielką. Z Maćkiem nadal łączą ją poprawne relacje i nawet rozpoczęła z nim treningi. Podczas ostatniego Q&A u Ani padło pytanie o ich relację.
Internauta, który wysłał jej wiadomość, był ciekawy, czemu Ania nie spróbuje znowu być z Maćkiem. Stwierdził przy tym, że z uczestników "Love Island" byłaby naprawdę udana para. Ania odpowiedziała na to w swojej relacji.
Mamy i będziemy mieli stosunki przyjacielskie, a poza tym chcę być sama i nie szukam nikogo - napisała bez owijania w bawełnę.
Inny jej obserwator zastanawiał się natomiast, czemu tak właściwie Ania chce być sama. Wyznała więc, że taki stan jej pasuje i nie musi mieć kogoś, by być szczęśliwą kobietą.
Lubię być sama, nie uzależniam swojego szczęścia od posiadania partnera. Poza tym chce się teraz skupić na sobie i swoich celach - zaznaczyła na InstaStories.
Przy okazji Q&A zdradziła również, że samą przygodę z programem z "Love Island" wspomina bardzo dobrze.
To było fantastyczne przeżycie, jak i równie doświadczenie. Bardzo dużo się tam nauczyłam, np. jak funkcjonować bez telefonu i budować relacje wyłącznie w oparciu o rozmowę - czytamy w jej odpowiedzi.
Dodała przy tym, że dzięki "Love Island" nabrała pewności siebie i mogła zapomnieć o swoich kompleksach. Miała też szansę poznać wiele wspaniałych osób i nigdy nie zapomni o chwilach przeżytych w willi na wyspie.