Olga Bończyk w pełni korzysta z uroków lata. Ostatnio za oknem temperatury sięgają 30 stopni, dlatego aktorka zdecydowała się poszaleć w basenie. Wyglądała na szczęśliwą, wypoczętą i zachwyconą możliwością schłodzenia się w wodzie.
Olga Bończyk w jednym w wywiadów przyznała, że obecnie czuje się spełniona - na ślubnym kobiercu stawała dwa razy, tyle samo podpisywała papiery rozwodowe. Teraz nie spieszy jej się, by nawiązać nową, romantyczną relację - nie tęskni za obecnością drugiej osoby, ale też bardziej prozaicznymi czynnościami, jak pranie komuś skarpetek. Podobnie podchodzi do kwestii posiadania dzieci - nie żałuje, że nie zdecydowała się na macierzyństwo. Wygląda więc na to, że obecnie żyje życiem, jakiego by chciała.
Ostatnie zdjęcie tylko to udowadniają. W basenie i z dmuchanym delfinem wygląda na zrelaksowaną i szczęśliwą.
W taki upał basen to jedyne miejsce, w którym można spędzić cały dzień - czytamy pod postem aktorki.
Basenowego szaleństwa ciąg dalszy… - pisze Olga, kontynuując pokazywanie letnich ujęć na Instagramie.
Fani komplementowali w komentarzach promienny wygląd aktorki. Inna koleżanka z branży zapytała z kolei, gdzie wypoczywa.
Gdzie to się tak wdzięcznie pluskasz? - podpytywała Hanna Śleszyńska.
U przyjaciół nad Zegrzem - odpowiedziała Bończyk.
Mamy nadzieję, że aktorka faktycznie spędziła ten czas tak błogo, jak wygląda na zdjęciach.