Aktor "M jak Miłość", Robert Moskwa opowiedział ostatnio o trudach ojcostwa. Tata 17-miesięcznej Nadii zrezygnował dla córki ze swojej pasji, żeby móc spędzać z nią więcej czasu.
Robert Moskwa jest nie tylko aktorem, ale też wielkim fanem sztuk walki. Sam od jakiegoś czasu uprawia karate i jest w tym naprawdę dobry. Jednak po narodzinach córki zdecydował się zrezygnować z treningów. Nie dlatego, że są niebezpieczne, ale raczej zbyt zajmujące.
W zeszłym roku pod koniec stycznia pojawiło się dziecko, córeczka. Między innymi z tego powodu odpuściłem treningi, które były dwa razy w tygodniu. Jakiś czas temu poszedłem na siłownię i odkryłem, że to może być wesołe. - wyznał aktor w wywiadzie z Pomponikiem.
Robert Moskwa pochwalił się właśnie najnowszym zdjęciem córki. Aktor opatrzył fotografię ujmującym podpisem:
Wzruszyłem się, więc się z Wami dzielę. [Córka] ma 17 miesięcy.
Niestety Robert Moskwa i jego żona Patrycja Cieślak biorą rozwód. Już teraz nie mieszkają ze sobą. Moskwa został bowiem w Warszawie, a jego o 28 lat młodsza żona wyjechała z córka do Łodzi. Robert Moskwa nie może więc widywać się z małą Nadią tak często, jakby tego chciał.
AG