Przetakiewicz odpowiada na krytykę Hładki: Nie dajcie sobie wmówić, że nie stać Was na wysportowane ciało. I zdradza TANIE triki urodowe

Mateusz Hładki w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN skrytykował Joannę Przetakiewicz. Ona odpowiada wpisem na Instagramie.

Mateusz Hładki podczas wywiadu z Joanną Przetakiewicz chciał się dowiedzieć, dlaczego zgodziła się na rozbieraną sesję w "Playboyu". Uznał to za dobrą okazję do tego, żeby ją skrytykować - podkreślił, że nie sztuką jest wyglądać dobrze, jak ma się tyle pieniędzy. Stanął także w obronie "zwykłych" dziewczyn, których nie stać na to, na co może sobie pozwolić Przetakiewicz w dbaniu o urodę. 

Projektantka mody kompletnie się z nim nie zgodziła, podkreślając, że każda kobieta może dobrze wyglądać niezależnie od stanu konta. Na dowód umieściła na Instagramie wpis, w którym podzieliła się swoimi tanimi urodowymi trikami.

Kochane dziewczyny, broń boże nie dajcie sobie wmówić, że nie stać Was na wysportowane ciało. Spotkałam się z takim komentarzem. Takie teorie są szkodliwe społecznie, bo odbierają wiarę w siebie. Przede wszystkim nieprawdziwe - napisała. 

Następnie dała kobietom kilka rad: wystarczy ćwiczyć dwa razy w tygodniu, jeść umiarkowanie i w sposób rozsądny.

Wystarczy ćwiczyć 2x w tygodniu ( z aplikacją lub DVD Ewy lub Ani) na siłowni lub w domu. 3x w tygodniu byłoby świetnie, ale z doświadczenia wiem, że to mało realne.

Przyznała się także do tego, że zdarza jej się zjeść coś słodkiego i niezdrowego.

Dieta - nie znam się, ale wystarczy jeść umiarkowanie i w miarę zdrowo, aczkolwiek bez przesady ;) Lody z McDonalda uwielbiam i nie potrafię sobie odmówić.

Na koniec Przetakiewicz doradziła także, aby masować ciało szorstką rękawicą, a będzie ono gładkie.

Dla uzyskania ładnej skóry polecam masaż szorstką rękawicą potem maść Benpanthen (z apteki) z jakąkolwiek oliwką lub mleczkiem na noc. Top zabieg!
 

Internautki doceniły wpis i stanęły w jej obronie. Podziękowały także za rady od "przepięknej i mądrej kobiety".

Owszem, na ładne ciuchy biżuterię czy inne rzeczy materialne trzeba mieć pieniądze, ale nie po to żeby ruszyć tyłek z kanapy. Ćwiczyć można i bez siłowni - tylko chęci, chęci i jeszcze raz chęci trzeba trochę. Więc nie przejmuj się zazdrośnikami - pisze jedna z nich.

My całkowicie zgadzamy się z Joanną Przetakiewicz. Nie trzeba mieć pokaźnego stanu konta, żeby dobrze wyglądać.

AW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.