Robert Lewandowski pojawił się w niedzielę w Oberstdorfie na zawodach Pucharu Świata, gdzie kibicował polskim skoczkom. Po wszystkim pozował do pamiątkowych zdjęć z Maciejem Kotem i Piotrem Żyłą, którzy potem pochwalili się nimi na Instagramie i Facebooku.
Dziś skończyło się na jednej seri:/ a szkoda:/ ale jeden fly udał się fajny tak, że dobre jest:-))) A i mieliśmy dziś gościa Roberta na skoczni:-))) z Munich nie daleko:-))) - napisał przy zdjęciu Piotr Żyła (pisownia oryginalna).
Oba zdjęcia zyskały już setki komentarzy. Fani gratulowali polskim skoczkom świetnych występów, ale też cieszyli się, że widzą Roberta Lewandowskiego na luzie i w dobrej komitywie ze skoczkami.
Piotrek, ty jesteś podobny do Roberta. Bierz chłopie los w swoje ręce. Zacznij wygrywać. Ty masz wszystko, żeby to zrobić. Masz do tego żyłkę.
Fajnie Piotruś, że was Lewy odwiedził. Miło z jego strony, pewnie jest dumny, że ma takich zdolnych kumpli.
Piotr Żyła i Maciek Kot z fanem - pisali.
Niektórzy zwracali uwagę, że Lewandowski skradł skoczkom show.
Dla niektórych dzisiaj największą atrakcją jest Robert.
Chwileczkę, kto z kim powinien sobie robić zdjęcie? Raczej Lewy z chłopakami, a nie na odwrót, to on przyjechał do nich.
Była też okazja do rozmowy. Piotrowi Żyle, który ma opinię wesołego człowieka, udało się rozbawić Lewandowskiego:
Robertowi Lewandowskiemu udało się również przez chwile porozmawiać z Kamilem Stochem. Tę niezwykłą chwilę ciekawie skomentował serwis Skijumping.pl.
Dwóch z grona najlepszych obecnie polskich sportowców na jednym zdjęciu :).
Nie tylko Polacy chcieli mieć zdjęcie z Lewandowskim. Wspólne zdjęcia z jednym z najlepszych napastników na świecie robili sobie również Stefan Kraft i Andreas Wellinger. Temu pierwszemu Lewandowski wcześniej osobiście pogratulował udanego skoku.
JZ