Agnieszka Włodarczyk miesiąc temu została przyłapana przez fotografów w dwuznacznej sytuacji ze Sławkiem Uniatowskim. Wszyscy zastanawiali się wtedy, czy to właśnie on jest nową miłością aktorki. Dwa tygodnie później w prasie pojawiły się komentarze na ten temat. Znajomy piosenkarza zdradził wtedy, że nie jest ona zainteresowana poważnym związkiem i jest w stanie nawet uciąć znajomość, jeśli okaże się, że Uniatowski za bardzo się zaangażuje. W rozmowie z magazynem "Flesz" sama zainteresowana wypowiedziała się w końcu w kwestii swojego statusu w życiu osobistym.
Jestem nadal singielką - stwierdziła krótko.
Wszystko wskazuje na to, że Włodarczyk w najbliższym czasie skupi się tylko na pracy zawodowej. Najnowszy projekt, w którym uczestniczy, otworzył jej bowiem wiele drzwi.
Po programie „Azja Express” producenci są bardzo zadowoleni ze współpracy z Włodarczyk i nie zamierzają już jej „wypuścić z rąk” - powiedziała osoba związana z TVN-em.
Jak donosił ostatnio "Fakt", podobno Uniatowskiemu mocno zależało na tym, by przekonać do siebie Włodarczyk. Wygląda na to, że jego starania pójdą na marne.
MK