Małgorzata Foremniak na premierze "Rewizora" w teatrze "Scena Stu" prezentowała się inaczej niż zwykle. Aktorka rzadko decyduje się na krótkie sukienki, a tym razem założyła czarną mini, która odsłoniła jej zgrabne nogi. Sexy? Nawet bardzo!
Bardziej jednak zaskakuje bardzo dyskretny makijaż aktorki. Jej twarz wygląda, jakby była prawie nietknięta make-upem. Jest piękna i naturalna. Jesteśmy pod dużym wrażeniem.
WJ