Jan Kliment i Cleo nie zatańczą w finale "Tańca z Gwiazdami". Zobaczymy tam Ewelinę Lisowską i Tomasza Barańskiego oraz Łukasza Kadziewicza i Agnieszkę Kaczorowską.
Kiedy Jan Kliment dziękował za udział w programie, rozpłakał się. Okazało się, że bardzo mu zależało na zdobyciu Kryształowej Kuli ze względu na chorego brata.
Chcecie prawdę? Prawda jest taka, że ci chcę podziękować z całego serca, jak będę płakać... bo we mnie dużo jest takich emocji... muszę powiedzieć, że mam bardzo chorego brata w domu i bardzo do niego wracam - mówił łamiącym się głosem tancerz, a łzy płynęły mu po policzkach. - Chciałem też powiedzieć jedną rzecz. Ja mu obiecałem, że jak będzie znowu chodzić, to ja wygram tę kulę, ale... to nie chodzi o kulę. Kula jest w nas. Powiedział: W tych czasach jest bardzo ważne, aby ktoś miał w sobie coś, czego mu nikt nie zabierze.
Brat Jana Klimenta prawdopodobnie uległ wypadkowi i jest częściowo sparaliżowany. Tancerz planował wygraną w "Tańcu z Gwiazdami", 50 tysięcy, przeznaczyć na pomoc bratu.
Mam ciężki czas od wakacji. On ogląda dzisiejszy odcinek, chciałem go zmotywować - mówił Kliment.
alex
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!