Kristen to typ "chłopczycy" - na co dzień chodzi w kraciastych koszulach, podartych jeansach i trampkach. Ale na premierę filmu aktorka wybrała suknię od Chanel i wyglądała w niej przepięknie! Pozowała na czerwonym dywanie i trudno było oderwać od niej wzrok. Stewart uśmiechała się i rozdawała autografy, ale chyba nie czuła się najlepiej. Kiedy zobaczycie, co zrobiła, kiedy usiadła w kinowym fotelu, zrozumiecie, że szpilki od Louboutina nie były chyba najwygodniejsze.
Ok, Kristen Stewart to ostatnia osoba na świecie, którą podejrzewalibyśmy o to, że lubi chodzić w pięknych, ale niezbyt wygodnych butach, ale i tak jesteśmy trochę zdziwieni. Choć w sumie na boso prezentowała się całkiem uroczo.
jus