Nicole Kidman była kiedyś jedną z najpiękniejszych gwiazd Hollywood. Tęsknota 48-letniej obecnie aktorki za dawną urodą sprawiły, że oddała swoją twarz w ręce specjalistów od medycyny estetycznej. W efekcie na zdjęciach wyglądała tak, jakby ktoś na jej przykładzie uczył się obsługi programu graficznego.
Na okładce najnowszego "Vogue'a" Nicole Kidman znowu wygląda jak nie ona. Sprasowana twarz wygląda jak lodowa płaskorzeźba.
Czy to ty, Nicole? - pyta "The Telegraph".
Zobaczcie, jak w tym przypadku działa "magia Photoshopa".
VogueFani aktorki zwracali uwagę, że efekt jest dość groteskowy.
Smutne w tym wszystkim jest to, że po Photoshopie wygląda GORZEJ, podczas gdy jej naturalne zmarszczki i siwizna mogłyby być świeżym powiewem feminizmu. Nie chcemy oglądać ludzi po Photoshopie... kiedy to wreszcie zrozumiecie? - pyta jeden z nich, najwyraźniej rozgoryczony.
Wygląda jak zamrożona.
Nicole Kidman na na okładce piękną suknię autorstwa Marca Jacobsa . Projektant zdecydowanie aktorkę wziął w obronę.
Do wszystkich hejterów... Kiedy ostatni raz byliście na okładce "Vogue'a"? Pie*rzeni ludzie, macie za dużo negatywnej energii - napisał .
Rozdrażnienie Jacobsa, który niedawno zaliczył wpadkę z przypadkowym opublikowaniem na Instagramie swojego nagiego zdjęcia , można zrozumieć. Wtedy on sam musiał się zmagać z dość brutalną krytyką. Jednak nie trzeba mieć w sobie "negatywnej energii", żeby zobaczyć, że Nicole Kidman na okładce "Vogue'a" jest jak odrealniona.
alex
