• Link został skopiowany

Czerwony dywan w Cannes nie dla starszych kobiet? Oburzenie. Organizatorzy w ogniu krytyki. "Rozumiem zakaz selfie, ale to..."

Zakaz robienia sobie selfie na czerwonym dywanie spotkał się raczej z powszechną aprobatą, jednak kiedy okazało się, że kilka gwiazd bez oficjalnego obuwia miało kłopoty z wejściem na premierę filmu "Carol", zawrzało.

Sprawę ujawnił magazyn "Screen Daily". W niedzielę kilka kobiet nie mogło obejrzeć premiery filmu "Carol", ponieważ ich obcasy były zbyt niskie.

Wielu kobietom, także starszym i schorowanym, odmówiono wstępu na światową premierę - czytamy .

Wśród kobiet, które miały kłopoty ze względu na nieodpowiednie obuwie była między innymi żona Asifa Kapadii, autora filmu dokumentalnego o Amy Winehouse. Ostatecznie udało jej się jednak wejść na premierę.

Wiem, że to się wydarzyło kilka razy, także starszym kobietom, które nie mogą nosić obcasów ze względów medycznych. To jakieś jaja - mówił jeden ze znawców tematu, na którego powołuje się magazyn.

Swoje rozczarowanie ogłosiła między innymi Emily Blunt, gwiazda filmu "Diabeł ubiera się u Prady".

Każdy powinien mieć płaski obcas, żeby było uczciwie. Nie powinnyśmy zawsze nosić wysokich obcasów. Tak uważam. Jestem zwolenniczką trampek Converse - powiedziała .

Zniesmaczeni byli także zwykli internauci.

Rozumiem zakaz selfie, ale to...

Formalnie zasady, jakim mają podlegać kreacje gości, nie są spisane. Jest jednak, i to dość restrykcyjnie, przestrzegany nieoficjalny dress code, w myśl którego panowie są zobowiązani nosić muszki i smokingi, panie natomiast mają mieć na sobie wieczorowe suknie i buty na wysokim obcasie.

Festiwal odmówił komentarza w tej sprawie, jednak nie potwierdza, że obowiązkiem każdej kobiety jest założenie wysokich obcasów na czerwony dywan podczas premiery - czytamy na stronie magazynu.
Reuters

alex

Więcej o: