• Link został skopiowany

Angelina Jolie bez makijażu na nocnych zakupach. Ale to nie twarz przyciąga największą uwagę

Ekskluzywny butik, spokój i niespieszne rozmowy z ekspedientką. Angelina Jolie mogła w spokoju wybrać towar.

"Daily Mail" napisał , że to przywilej, którego niewielu z nas może doświadczyć. My jednak uważamy, że to raczej uciążliwa konieczność. Gdyby bowiem Angelina Jolie wybrała się na zakupy "jak wszyscy", czyli w godzinach otwarcia sklepu, rozentuzjazmowani fani raczej nie pozwoliliby jej na spokojne wybieranie towaru. Siłą rzeczy musiała umówić się na indywidualne zakupy.

<< ANGELINA JOLIE NA NOCNYCH ZAKUPACH >>

Angelina Jolie miała na sobie niezobowiązujący strój. Noc gwarantowała dyskrecję (jak się okazało, niezupełną), więc aktorka zrezygnowała z makijażu. Spacerowała między stoiskami i przebierała w żakietach, markowych torebkach i eleganckich butach. Popijała przy tym kawę, a swoje wybory konsultowała ze sprzedawczynią.

Nie tylko brak makijażu rzucał się w oczy. Zwróciliśmy uwagę na niezwykłą szczupłość twarzy aktorki, a przede wszystkim jej odsłoniętych ramion. Podobnie jak miesiąc temu, wtedy jednak spojrzenia przyciągały jej nogi, "niepokojąco chude", jak napisał "Daily Mail".

Na nocne zakupy Angelina Jolie wybrała się do jednego z luksusowych butików w Beverly Hills w czwartek.

alex

Więcej o: