Superman ma swoje "S", Batman swoją maskę, a Britney Spears swój lateksowy kombinezon z klipu "Oops! I Did It Again". Lateksowe wdzianko z 2000 roku kojarzą chyba wszyscy. Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie dźwięki musi wydawać? Już nie musicie, zrobił to i zobrazował dźwiękowiec Mario Wienerroither, który dodał do ścieżki audio z prób do słynnego teledysku, realistyczne efekty dźwiękowe. Efekt? Sami zobaczcie!
karo
Pensja przyszłej pierwszej damy może zaskakiwać. Tyle dotąd miała zarabiać Nawrocka
Korwin Piotrowska wbiła kij w mrowisko po ogłoszeniu wyników. "Dno zostało przebite"
Tuska zdradziło "wilcze spojrzenie" i ruchy ramionami. Ekspert wziął pod lupę orędzie
Olejnik bez ogródek o wynikach wyborów: Przegrał na własną prośbę
Holland nie gryzła się w język. Jasno podsumowała wyniki wyborów
Wybrano najpiękniejszą kobietę świata. Polka na podium Miss World 2025
Szymon Hołownia zadurzył się w znanej aktorce. "Rachunki sięgały dwóch tys. złotych"
Damięcka doprowadziła internautów do łez. Grafiki na Dzień Dziecka mówią same za siebie
Dlaczego Trzaskowski przegrał z Nawrockim? Racewicz wskazuje konkretne powody. Lista jest długa!
Komentarze (5)
Lateksowy kombinezon Britney zna każdy. Ale jakie wydawał dźwięki? Gdyby tak usunąć z teledysku muzykę i sprawdzić... Proszę bardzo!
One to dopiero dźwięki wydawały...
A poza tym Britney fajnie w nim wyglądała :D