Zagrała córkę Neesona w "Uprowadzonej". Gdy rzucił ją chłopak, poprosiła aktora, żeby wykonał jeden telefon. Zrobił to: Popełniłeś dwa błędy...

Bohater w filmie, bohater w rzeczywistości. Na takiego ojca można liczyć nawet, jeżeli jest nieprawdziwy. I życie uratuje, i pomoże w sprawach sercowych. Grunt to odrobina zdecydowania oraz poczucie humoru.

Pamiętacie z pierwszej części "Uprowadzonej" scenę, w której Liam Neeson jako Bryan Mills twardym, grobowym głosem grozi porywaczowi przez telefon, że zabije go, jeżeli ten nie uwolni jego córki? Aktor powtórzył ten numer w prawdziwym życiu.

Historię opowiedziała w programie Conana O'Briena Maggie Grace , grająca w filmie córkę Millsa. To było po tym, jak rzucił ją chłopak. Była nieco załamana, ale od czego ma się filmowych rodziców? Neeson zasugerował, że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce.

Tak nie może być. Musimy sprawić, żeby zrozumiał. Co możemy zrobić? - zapytał troskliwie filmową córkę.

Rozwiązanie narzucało się poniekąd samo. Razem zadzwonili do chłopaka. Neeson wczuł się ponownie w rolę Millsa. Nagraną rozmowę odtworzono w show O'Briena.

Nigdy się nie widzieliśmy i jeżeli zachowasz się fair, nigdy się nie zobaczymy. Popełniłeś dwa błędy. Pierwszy, to spotykanie się z kimś nie z twojej ligi. Drugi błąd... Cóż, powiedzmy, że już żadnych więcej błędów, bo złamię ci ramię. Powoli. Nie muszę tego mówić, ale mam wyjątkowy zestaw umiejętności i nie chcę ich ćwiczyć na tobie - mówił.

Uff, czy jest tu ktoś, kto chciałby coś takiego usłyszeć w słuchawce? Niestety, Grace nie wyjaśniła, jak jej były chłopak zareagował na taki numer, ani czy nawet miał odwagę wysłuchać tego do końca. Za to skomplementowała Neesona, z którym blisko współpracowała przez prawie 9 lat.

On jest najlepszym filmowym ojcem, o jakim każda dziewczyna może marzyć - zakończyła historię.

A my dla porównania przypominamy oryginalną wypowiedź Millsa. Ten facet był naprawdę niebezpieczny!

Nie wiem, kim jesteś, nie wiem, czego chcesz. Jeśli oczekujesz okupu zapewniam, że nie mam pieniędzy. Mam natomiast wyjątkowe umiejętności, które zdobywałem w trakcie wieloletniej służby. Dzięki nim stałem się postrachem ludzi takich, jak ty. Jeśli w tej chwili wypuścisz moją córkę, nic ci nie grozi. Nie będę cię szukać, nie będę dochodzić sprawiedliwości. Jeśli tego nie zrobisz, zacznę cię szukać. A gdy cię znajdę - zabiję.

Właśnie na ekrany weszła 3. część "Uprowadzonej".

 

alex

Więcej o: