"Wszedłem do gry, ku*wa, w wieku 9 lat, pier*lę hejterów, bo mi w sercu gra rap" - teksty 9-letniego Xaviera Witkowskiego, występującego pod pseudonimem Green Grenade, poruszyły tysiące Polaków. Swojego oburzenia nie kryją również gwiazdy. Głos w sprawie kontrowersyjnego 9-letniego rapera zabrały Edyta Górniak i Ewa Farna. Co sądzą?
Nikt nie pozostał niewzruszony po poniedziałkowym programie "DD TVN". Na kanapach śniadaniówki zasiadł wtedy 9-letni raper Green Grenade oraz jego rodzice (Zobacz: Żaden materiał w DDTVN tak nas nie poruszył. 9-latek rapuje o dziwkach i hajsie, a jego rodzice... ). Szum wokół chłopca nie milknie. Swoje zdanie o twórczości chłopca wyraziła nawet Edyta Górniak . Na jej profilu na Facebooku pojawił się naszpikowany emocjami wpis.
Panie Boże chroń mnie, abym nigdy nie była tak nieświadomym rodzicem. Abym nie wychowała potwora w jego nieświadomości i moim przyzwoleniu na to. To nie jest żaden raper. To nie jest nawet Muzyka. To jest przyzwolenie na zdurnowacenie, brak wiedzy podstawowej!, brak wyobraźni, brak odpowiedzialności za życie, któremu dało się początek. Jaki to jest przykład dla młodego społeczeństwa?!! Drodzy Rodzice, którzy odwiedzacie ten profil - Z całej siły Miłości do Naszych dzieci, budujmy w nich poczucie piękna, uczmy rozpoznawać i lgnąć do wartości. Bądźmy wymagający, lecz tulmy, całujmy, rozmawiajmy ile się tylko da. Nie na wszystkie ich wybory będziemy mieli wpływ, nie przed wszystkimi bodźcami uda nam się je uchronić, ale najlepiej jak potrafimy, przygotujmy do życia Pięknych Ludzi. Ponad wszystko - Chrońmy Nasze dzieci przed zidioceniem - napisała.Kapif
Jednak nie tylko Górniak wydaje się być bardzo poruszona sprawą 9-latka. Głos zabrała także Ewa Farna .
Niechaj mi nikt nie wciska kitu, że dzieci nie absorbują tego, co się wokół dzieje. Niechaj nikt mi nie wmawia, że artysta ma zero odpowiedzialności za przyszłe pokolenie oraz za to, co przyjmuje się za normę! Niechaj nikt mi nie mówi, że ŚWIAT NIE OSZALAŁ!!! Niechaj mi nikt nie mówi, że media nie kształtują obrazu rzeczywistości! Nie tylko rodzice wychowują. Gdzie jest granica? I czy wybić się jest dziś wartością nad wartościami? 10000000000 razy bardziej będę wolała ubrać się nie "trendy", przytyć 5 kg, płakać na wizji czy skakać na stole jurorskim, aniżeli próbować się wybić w taki sposób... Świecie?! Quo Vadis? - pyta oburzona Farna.
Zgadzacie się z gwiazdami?
aga