Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński rozwiódł się z Dominiką Lubomirską z wielką klasą. Rozwód orzeczono 18 listopada, a parze aż do końca grudnia udało się utrzymać tę sprawę w tajemnicy (Dominika Kulczyk-Lubomirska i Jan Lubomirski już się rozwiedli!) . Podobno książę nie narzeka jednak na brak damskiego towarzystwa, bo czas umila sobie spotkaniami z pogodynką, Omeną Mensah - donosi "Party".
Poznali się kilka miesięcy temu na bankiecie i od tamtej pory cały czas utrzymują ze sobą kontakt - zdradza znajomy Jana, ale od razu dodaje, że na razie trudno wyrokować, czy ta relacja przerodzi się w coś poważniejszego - czytamy w "Party".
Znamienny jest jednak czas, kiedy Lubomirski poznał pogodynkę i kiedy padła decyzja o rozwodzie. Oba te wydarzenia miały miejsce "kilka miesięcy temu".
Decyzja o rozstaniu została podjęta latem 2013 roku. Ponieważ rozwód był ich wspólną decyzją, został przeprowadzony bez orzekania o winie, a byli współmałżonkowie, którzy wspólnie przeżyli 12 lat, mają nieograniczone prawo do opieki nad dziećmi - czytamy w "Gali".
Kulczyk i Lubomirski byli zgodni. Decyzje zapadły już na pierwszej rozprawie. Książę i córka najbogatszego Polaka przestali darzyć się tak mocnym uczuciem, jak na początku.
Już na pierwszej rozprawie małżonkowie uzgodnili kwestie opieki nad dziećmi i podziału majątku. Co było przyczyną rozwodu? Podobno z upływem czasu ich uczucie osłabło, oboje oddalili się od siebie - czytamy w "Party".
Jak myślicie, czy Jan Lubomirski-Lanckoroński i Omenaa Mensah pasują do siebie?
Vic