Patrycja Pająk: Oddam byłemu chłopakowi implanty, o które tak walczy. DOSŁOWNIE

20-letnia modelka była gościem programu "Na językach".

Patrycja Pająk to nowa celebrytka w polskim show-biznesie. O 20-latce zrobiło się głośno, kiedy jedna z lokalnych gazet napisała o tym, że były chłopak modelki zażądał od niej zwrotu kosztów za operację powiększenia biustu. Temat był na tyle chwytliwy, że szybko opanował także ogólnokrajowe media. W programie "Na językach" Pająk zdradziła, że zamierza spełnić prośbę byłego chłopaka, i to dosłownie:

Postanowiłam oddać mu te implanty, o które tak walczył. Dostałam propozycję od producenta, że wymieni na nowe implanty, a te stare oddam - wyjaśniła Pająk w programie.

Chcielibyście zobaczyć moment przekazania "długu"?!

Patrycja Pająk.
Patrycja Pająk. Eastnews
Eastnews

Pająk twierdziła, że jej były partner miał obsesję na punkcie tego, ile wydał na swoją byłą już partnerkę.

Tego było 17 tysięcy złotych, on zbierał paragony, nawet z Tesco na drobne zakupy - wyjaśniła.

Modelka zasłynęła z wypowiedzi, że ma lepszą pupę niż Natalia Siwiec. Początkująca celebrytka twierdzi, że została źle zrozumiana:

To zostało przeinaczone. Nie chcę być drugą Natalią. Jesteśmy dwiema podobnymi osobami, które maja podobne plany życiowe - zdradziła.
Patrycja Pająk
Patrycja Pająk screen z Facebook
screen z Facebook

Planami życiowymi Pająk są teraz fotomodeling, aktorstwo, a także śpiewanie. Pająk podzieliła się szczerym wyznaniem:

To ja dostaję telefony. Nie mam zamiaru nikomu odmawiać - wyjawiła.

Z taką maksymą życiową możemy spodziewać się błyskawicznego rozwoju kariery ;)

Vic

Więcej o: