Na facebookowym profilu Nergala burza! Artysta opublikował poniedziałkową okładkę "Gali" - oczywiście ze sobą w roli głównej. I się zaczęło... Nergal w "Gali"?! I to za 99 groszy? My też jesteśmy w szoku :)
Pod zdjęciem setki komentarzy. Między innymi jeden z naszych ulubionych:
troche juz pozno i nie wiem, czy spie i mam po***any sen o Nergalu w gali czy naprawde na jednej okladce widze literki skladajace sie w "Szapolowska", "Rozczka", "93 sposoby na to by poczuc sie jak gwiazda", cene 99gr i pomiedzy tym wszystkim Nergala w...futrze...
Nergal , jak to on, robi, co chce i nie przejmuje się krytyką. Wręcz przeciwnie - jeszcze do niej zachęca. Po opublikowaniu kontrowersyjnego zdjęcia wstawił na swój profil nowy teledysk Lany Del Rey i napisał:
Hej moi drodzy haterzy i krytycy! zróbcie sobie kilka minut przerwy w krytykowaniu zdjęcia i zobaczcie teledysk... ta laska nigdy nie przestaje mnie zadziwiać
W kolejnym wpisie czytamy:
WCIAZ malo nienawisci pod zdjeciem z Gali... co z wami ??? wezcie sie w garsc!;)
"Żadnych grzechów nie pamiętam" - głosi podpis na okładce. Tak właśnie Nergal promuje swoją książkę "Spowiedź heretyka. Sacrum Profanum". Opisał w niej m.in. związek z Dodą.
Myślę, że Dorota podczas mojej choroby w dużej mierze zrezygnowała z siebie. I ja i ona nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak wiele nas to siły kosztowało. Pewnie więcej ją, bo moje cierpienia były bardziej natury fizycznej - wyznał w książce.
Czekamy na poniedziałkowe wydanie "Gali".
Jax
