W mediach od dłuższego czasu pojawiały się plotki o rozstaniu Edyty Herbuś i Mariusza Trelińskiego. Tym razem jednak to już pewne - jak donosi "Party". Według magazynu to Edyta zadecydowała o rozstaniu z reżyserem teatralnym po dwóch latach związku. Podobno miłość się po prostu wypaliła. Co na to menadżerka Edyty, Małgorzata Herde?
Absolutnie tego nie komentujemy - powiedziała w rozmowie Plotek.pl.Fot. KAPIF
Jednak kiedy zapytaliśmy o to, czy Edyta nadal będzie występować w operach reżyserowanych przez Trelińskiego, menadżerka udzieliła odpowiedzi sugerującej, że rozstanie może być prawdą:
Życie prywatne ma się nijak do życia zawodowego, więc Edyta jak najbardziej będzie występować w tych spektaklach. Poza tym Edyta zaczęła tańczyć u Trelińskiego, jeszcze zanim zaczęła być jego partnerką - powiedziała menadżer Herbuś.
Jak widać, wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Jeszcze miesiąc temu, gdy plotkowano o rozstaniu Herbuś i Trelińskiego, Małgorzata Herde mówiła:
Edyta i Mariusz nie rozstali się. Ktoś rozsiewa plotki na ich temat, bo chce im zaszkodzić - mówiła.
Para rozstała się podobno pod koniec sierpnia. Na ślubie Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha, Edyta pojawiła się bez partnera. Edyta i Mariusz chcą jednak utrzymać ze sobą przyjacielskie kontakty i na wesele Oli i Kuby przyszli już razem. To podobno ich ostanie wspólne wyjście.
KapifPara dotychczas na wszelkich wspólnych wyjścia chętnie okazywała sobie czułość: przytulali się i obejmowali. Tym razem było inaczej. Mimo to, na weselu Kwaśniewskiej robili wszystko, by nic po sobie nie poznać:
Zachowywali się bardzo naturalnie. Tańczyli ze sobą, dużo rozmawiali, a Edyta często się wzruszała - powiedział w rozmowie z "Party" gość weselny.
Herbuś i Treliński poznali się w 2010 r. na castingu tancerzy do "Traviaty", której Mariusz był reżyserem. Ich romans wybuchł już po premierze spektaklu.
Vic