Ekspertki wybrane przez Tomasza Lisa do jego programu "Tomasz Lis na żywo" zaskoczyły wszystkich. Obok znanych psycholożek Hanny Samson i Teresy Gens pojawiły się "psycholog z wykształcenia" Katarzyna Cichopek i aktorka Joanna Koroniewska.
Poniedziałkowy program był w całości poświęcony sprawie małej Magdy z Sosnowca.
Na ten temat wypowiadało się publicznie wiele osób: dziennikarze, politycy, psychologowie, socjologowie i policjanci. Teraz do tego grona dołączyły dwie celebrytki.
Katarzyna Cichopek tak tłumaczyła zachowanie matki dziewczynki:
Moim zdaniem pani Katarzyna bała się oceny innych ludzi, bała się oceny swoich bliskich i bała się powiedzieć: Nie radzę sobie. Ratunku! Pomocy!
Możemy tylko dodać, że Kasia Cichopek oprócz dyplomu psychologa nie posiada doświadczenia w diagnostyce i nie ma żadnej praktyki w zawodzie...Czuła się jednak na tyle pewnie, że cały czas przerywała innym zaproszonym do studia paniom.
Joanna Koroniewska wypowiadała się raczej z perspektywy kobiety i matki poruszonej całą sprawą. Powiedziała, że Katarzyna W. Zrobiła przedstawienie przed całym narodem i nie powinny dziwić jej surowe oceny.
Nas dziwi natomiast, że do rozmowy na taki temat redaktor Lis zaprosił celebrytki znane z serialu "M jak miłość". Widocznie panie są tak wszechstronne, że mogą wypowiadać się na każdy temat.