Błażej Szychowski ma coraz większe szanse, by na stałe zagościć w gronie celebrytów. Jego nazwisko może teraz kojarzyć się nie tylko z Dodą , ale i z Edytą Górniak ! Co za postępy!
Tym razem nie chodzi jednak o romantyczne lovestory, a o najprawdziwszą medialną wojnę! No, może wojenkę. Latem tego roku Szychowski zobowiązał się do przeprowadzenia castingu dla tancerzy, którzy mieliby wystąpić w teledysku Górniak. Niestety coś poszło nie tak...
To informacja dla tych, którzy się dostali i zostali pozostawieni bez odpowiedzi, a właściwie z odpowiedzią że Pani Artystka nie otrzymała danych osobowych... Nie dostała, ponieważ zachowała się w ten właśnie sposób, nie dotrzymując umowy - napisał na swoim Facebooku Szychowski.
"Pani Artystka" nie pozostała mu dłużna.
Różnica w podejściu do tej pracy okazała się zasadnicza. Dla mnie chodziło o projekt artystyczny, o radość i szanse zaprezentowania dla utalentowanych Tancerzy. Pan Szychowski tymczasem, jak się później okazało, chciał być agentem każdego z Tancerzy, chcąc sprzedać mi udział każdego z nich w moim projekcie. (...) Nie toleruje i nie będę tolerować takich zachowań - powiedziała Se.pl Górniak.
No cóż, Szychowski i Górniak mieli jak widać odmienne wizje swojej współpracy. Piosenkarka obraziła się i postanowiła przeprowadzić casting raz jeszcze, tym razem bez udziału Szychowskiego. A tak dobrze zapowiadała się ich współpraca w teledysku do "Teraz - tu". Zobaczcie sami:
Więcej http://www.se.pl/rozrywka/plotki/edyta-gorniak-zerwala-z-szychowskim-partner-dody-nie-wywiazal-sie-z-umowy_218304.html powiedziała "Super Expressowi" Górniak.
Edyta Górniak, Błażej Szychowski. Agencja Wyborcza.pl / Kapif
dedere