Travolta jest już przygotowany na wycieczkę na inną planetę. Jest posiadaczem 5 samolotów odrzutowych . Zasilanych tradycyjną energią w postaci ropy.
Travolta jest krytyczny wobec samego siebie:
Chyba nie jestem najlepszym kandydatem do mówienia o globalnym ociepleniu, bo sam latam odrzutowcami.
Sami nie wiemy co o tym sądzić, ale wierzymy w Johna i jego misję ratowania świata. To w końcu ekologia XXI wieku, a scjentolodzy wiedzą co robią. Nam Travolta przypomina innego bohatera...
Na tym zdjęciu widać jak Kapitan Planeta walczy z globalnym ociepleniem:
Czy John Travolta pójdzie w jego ślady zakładając miasta pod kopułami na Marsie?