Anna Guzik szukała, szukała i znaleźć nie mogła tej wielkiej miłości. Czekała na nią już od kilku lat, jednak wciąż była sama. Czas wypełniała jej praca - tańczyła z gwiazdami oraz grała w kilku serialach. Nie miała czasu na miłość. Teraz, gdy Ani pozostał już tylko teatr i mała rola w "Na Wspólnej", aktorka ma więcej czasu na chodzenie na randki i poznawanie nowych mężczyzn.
Ostatnio Anna Guzik pojawiała się w Teatrze Bajka na premierze sztuki "Gershwin" z udziałem Roberta Kudelskiego i Olgi Bończyk. Nie przyszła jednak sama, a w towarzystwie pewnego tajemniczego bruneta. Ania wciąż wodziła wzrokiem za swoim partnerem i chętnie pozowała z nim do zdjęć. Jak pisze "Fakt", para nie okazywała sobie uczuć, ale obserwatorzy nie mieli żadnych wątpliwości, że łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Życzymy powodzenia i odradzamy opowiadania tabloidom o swoim nowym związku! Po co papugować po Marcinkiewiczu?
Na Telekamerach tez pojawili się razem. Wzrok Guzik mówi sam za siebie - to miłość! Na pewno nie łypie na darmowy serniczek.