Agata Kulesza zaskoczyła wszystkich po finale programu "Taniec z gwiazdami", gdy oświadczyła, że chce zlicytować porsche, które wygrała i przeznaczyć pieniądze na cele charytatywne. Mało kogo stać na taki gest. Przez myśl przeszło nam jednak, że być może Kulesza jest po prostu bogata. W końcu po co komu porsche, jak w garażu stoi ferrari? Bardzo się pomyliliśmy.
Agata to super babka z wielkim sercem, która jak donosi "Fakt", na co dzień jeździ bardzo ekonomicznym Renault Kangoo. Samochód jest duży i bardzo wygodny. Kulesza nie musi dodawać sobie prestiżu przez posiadanie luksusowego samochodu. Jej wystarczy, że do auta zmieści się cała rodzina i zakupy świąteczne. Ot, normalna gwiazda!