• Link został skopiowany

Justyna Steczkowska może się obawiać Eurowizji? Zagraniczni fani konkursu wydali wyrok

W sieci trwa ożywiona dyskusja na temat zwycięstwa Justyny Steczkowskiej w preselekcjach do Eurowizji. Głos zabrali także zagraniczni internauci.
Steczkowska
Zagraniczni internauci oceniają występ Steczkowskiej. Zdania mocno podzielone / Fot. KAPIF

14 lutego odbyły się polskie preselekcje do Eurowizji. Na scenie zaprezentowali się m.in. Teo Tomczuk, Dominik Dudek oraz Chrust. Najwięcej głosów zebrała jednak Justyna Steczkowska i to ona będzie reprezentować Polskę w Bazylei. Po ogłoszeniu wyników wokalistka nie kryła swojej radości oraz emocji. Justyna Steczkowska złapała się za głowę i osunęła na ziemię ze szczęścia. Co o jej występie z piosenką "Gaja" sądzą internauci z całego świata?

Zobacz wideo Steczkowska komentuje swój utwór na Eurowizję. Ależ słowa

Justyna Steczkowska wystąpi w Bazylei. Nie wszyscy internauci są przekonani

Po rozstrzygnięciu polskich preselekcji na oficjalnym profilu Eurowizji pojawił się post z nagraniem z występu Justyny Steczkowskiej. W sekcji komentarzy pojawiły się komentarze od internautów różnej narodowości. Wiele osób chwaliło wykonanie oraz piosenkę polskiej reprezentantki. "W końcu coś innego ze strony Polski", "Kim jest ta diva?", "Porusza się tak przy wokalu. To daje mi klimat zwyciężczyni", "Polska w końcu dokonała dobrego wyboru", "Uwielbiam tę dziewczynę" - czytamy. Nie zabrakło także słów krytyki. "Słyszę jedynie krzyki, nie śpiew", "Gdzie jest tekst?", "Bardzo średnia piosenka" - pisali internauci. A co wy sądzicie o występie Justyny Steczkowskiej? Dajcie znać w komentarzach oraz sondzie na dole strony.

 

Justyna Steczkowska nie kryła radości. "Wszyscy jedziemy po to, aby wygrać"

Justyna Steczkowska zdaje się nie przejmować komentarzami i jest bardzo podekscytowana nową przygodą. - Jestem szczęśliwa. Nie spodziewałam się tego, bo tego nie można się spodziewać. Publiczność jest zawsze mądra w swoich wyborach, ale ma różne gusta, do czego ma prawo - mówiła dla portalu Jastrząb Post. Jaki wynik na Eurowizji byłby dla niej satysfakcjonujący? - Wszyscy jedziemy po to, aby wygrać. Ale ja mam nadzieję, że nie będzie wstydu i że będziemy chociaż w pierwszej dziesiątce. W pierwszej piątce to byłaby rewelacja, a jeżeli byśmy wygrali, to byłby prawie historyczny moment. Miejmy nadzieję, że tak się wydarzy - powiedziała Justyna Steczkowska w rozmowie z portalem Jastrząb Post. 

Więcej o: