Tłum gwiazd i artystów grzmi i uderza w Tuska. Lista jest długa

Patrycja Kulasza

10 stycznia 2025, 13:34

List Andrzeja Dudy ws. ochrony premiera Izraela wywołał burzę zarówno pośród polityków lewicy, jak i prawicy. Do premiera Tuska skierowano specjalną petycję, którą zdążyli już podpisać polscy artyści.

Maja Ostaszewska; Andrzej Duda; Artur Żmijewski — Fot. KAPIF; Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza

Andrzej Duda skierował do szefa polskiego rządu list, w którym zaapelował o zapewnienie Benjaminowi Netanjahu możliwości udziału w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Premier Izraela jest jednak objęty nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Prośba prezydenta wywołała poruszenie w wielu środowiskach. W internecie pojawiła się petycja z apelem o równe standardy w stosowaniu prawa międzynarodowego. Podpisało ją już wielu artystów.

Zobacz wideo Netanjahu ma świetne relacje z Putinem

Petycja do Tuska ws. Izraela. "Tego wymaga elementarne poszanowanie dla ludzkiego życia"

Apel o równe standardy w stosowaniu prawa międzynarodowego został skierowany do Premiera, Rady Ministrów RP, Ministra Spraw Zagranicznych i Ministra Sprawiedliwości. Jej autorzy apelują, aby Donald Tusk respektował orzeczenie MTK. "Tego wymaga elementarna solidarność z Palestynkami i Palestyńczykami. Tego wymaga elementarne poszanowanie dla ludzkiego życia, każdego życia" - argumentują swój apel. Podkreślają też, że nakaz aresztowania Netanjahu, dał nadzieję walczącym o przestrzeganie praw człowieka. Pod dokumentem pojawiły się podpisy między innymi: Mai Ostaszewskiej, Mariusza Szczygła, Artura Żmijewskiego oraz reżysera Michała Borczucha. Sprawę wsparli także Sylwia Chutnik, Jacek Dehnel i Artur Domosławski.

Wzywamy Izrael do natychmiastowego zawieszenia broni i pociągnięcia winnych masakr i zbrodni wojennych do odpowiedzialności

- czytamy w petycji. Apel został zakończony deklaracją solidarności z Palestyną. "Palestyńskie siostry i braci zapewniamy o naszej solidarności i dajemy wyraz naszym marzeniom o wolności i pokoju dla Palestyny, wolności i pokoju dla całego świata" - brzmią ostatnie słowa dokumentu.

ZOBACZ TEŻ: Żona Olbrychskiego też robi zadymę w sprawie ministerki kultury. "Tragiczna pomyłka"

Na Donalda Tuska spadły gromy

Donald Tusk przychylił się do prośby Andrzeja Dudy i zapewnił, że polski rząd zapewni najwyższym rangą przedstawicielom Izraela bezpieczeństwo w czasie obchodów uroczystości 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. Jego decyzja spotkała się z falą krytyki, nie tylko ze strony innych polityków, ale także dziennikarzy oraz dużej części społeczeństwa. "Netanjahu jest ścigany za zbrodnie wojenne przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Polska uznaje MTK, zobowiązaliśmy się do ścigania zbrodni wojennych. Uchwała rządu będzie od teraz chroniła przed odpowiedzialnością za zbrodnie? Nie w moim imieniu" - grzmiał Adrian Zandberg z Partii Razem. "Wygłup Dudy, błąd Tuska" - stwierdził Leszek Miller.