Za nami kolejna Met Gala, czyli jedno z największych modowych wydarzeń sezonu, które odbywa się w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Każda gala ma swój temat przewodni, który interpretowany jest przez pojawiające się na wydarzeniu gwiazdy. W tym roku możliwości było sporo, bo tematem była twórczość znakomitego projektanta Karla Lagerfelda, który współpracował z wieloma domami mody jak m.in. Chanel, Balmain czy Chloé. Gwiazdy stanęły na wysokości zadania i zachwyciły. Rihanna pojawiła się na gali zatopiona w aplikacjach z białych kwiatów, Gigi Hadid postawiła na bardziej rockową wersję zmiękczoną wartswami delikatnego tiulu, a Kim Kardashian wybrała suknię zdobioną sznurami kamieni. Kreacje gwiazd zobaczycie tutaj. Nie obyło się też bez modowych wpadek. Tym razem faux-pas zaliczyła była dziewczyna Harry'ego Stylesa Olivia Wilde, która na "białych dywanie" przechadzała się w takiej samej sukience, jak redaktor naczelna chińskiego "Vogue'a" Margaret Zhang.
Met Gala 2023. Olivia Wilde i Margaret Zhang w tym samych sukienkach
Oliwia Wilde aktorka i reżyserka filmu "Nie martw się kochanie", który niedawno wyświetlano w kinach, na ten wyjątkowy wieczór w Metropolitan Museum of Art wybrała suknię autorstwa Gabrieli Hearst zainspirowanej twórczością Karla Lagerfelda. Suknia była wzorowana na projekcie, który powstał w 1983 roku dla marki Chloé. Biała suknia sięgająca aż do ziemi skrojona jest tak, że odsłania tułów, a góra sukni przypomina krojem pelerynę. Całość dopełniona jest złotymi aplikacjami łączącymi dół i górę sukni, które fakturą i kolorem nawiązują do doczepianych rękawów. Olivia Wilde prezentowała się pięknie, ale jak się okazuje, nie była jedyną kobietą na wydarzeniu, która wpadła na ten pomysł.
Prawie identyczną suknię w wersji czarnej założyła 29-letnia Margaret Zhang. Urodzona w Australii Zhang w wieku zaledwie 27 lat została redaktor naczelną magazynu "Vogue China". Suknia Zhang oprócz koloru była bardziej rozkloszowana na dole i ozdobiona złotymi aplikacjami tuż przy ziemi. W sukni redaktorki odrobinę różnił się także krój górnej części stroju, który bardziej przylegał do ciała niż u Wilde. Były to jednak detale, które można zauważyć dopiero przy bliskim przyjrzeniu się sukni, więc panie wyglądają, jakby pojawiły się we wręcz identycznych kreacjach. Co ciekawe, aktorka Maude Apatow także wybrała wariację na temat tej sukni. Postawiła na bardzo podobny krój, ale złote aplikacje zastąpiła srebrnymi kryształkami.
Met Gala 2023. Jared Leto zaszalał z interpretacją tematu. Doja Cat poszła o krok dalej
Jared Leto podczas gali Met dość luźno potraktował temat przewodni wydarzenia. Aktor postanowił zostawić z tyłu kunszt Karla Lagerfelda i przebrał się za jego... kotkę. Choupette była ukochanym zwierzęciem projektanta i wiodła bardzo luksusowe życie. Pojawiły się nawet plotki, ze luksusowa kotka pojawi się na czerwonym dywanie, ale szybko została zdementowana. Nic straconego, bo Jared Leto postanowił przypomnieć o jej istnieniu. Na "białym dywanie" pojawił się w futrzanym kostiumie do złudzenia przypominającym kocie futro ukochanego zwierzaka projektanta. Na głowie miał idealne dopełnienie tego stroju. Sami zobaczcie, jak się prezentował w takim wydaniu w galerii na górze strony. Doja Cat poszła o krok dalej i oprócz stroju, zafundowała sobie także kocią charakteryzację.
