• Link został skopiowany

Robert Redford stracił dwóch synów. O tragedii opowiedział dopiero po latach

Robert Redford wielokrotnie podkreślał, że życie rodzinne jest dla niego niezwykle cenne. Aktor został ojcem w bardzo młodym wieku, jednak krótko później doszło do ogromnej tragedii.
Robert Redford
Robert Redford, Fot. REUTERS/Jim Urquhart

16 września media obiegła niezwykle smutna informacja o śmierci Roberta Redforda. Aktor zmarł w swoim domu w stanie Utah w wieku 89 lat. Aktor z Lolą Van Wagenen doczekał się w sumie czwórki dzieci, był także dziadkiem dla siedmiorga wnucząt. Pierwsze małżeństwo Redforda przetrwało niemal 30 lat, a informacje o rozstaniu małżonkowie długo zachowali dla siebie. - Nigdy nie chciałem być jedną z tych rozwiedzionych ofiar show-biznesu (...). Chciałem udowodnić, że małżeństwo może trwać, a show-biznes się myli. Ale nie dałem rady - wspominał po latach w rozmowie z "The Telegraph".

Zobacz wideo Wspomina pożegnanie z mężem

Robert Redford doczekał się czwórki dzieci. Jego najstarszy syn zmarł krótko po narodzinach

Robert Redford i historyczka Lola Van Wagenen stanęli na ślubnym kobiercu w 1958 roku. Rok po ślubie para doczekała się syna Scotta. Chłopiec zmarł jednak nagle, mając niewiele ponad dwa miesiące. Redford długo unikał poruszania w mediach tego bolesnego tematu. O stracie syna opowiedział w 2017 roku na łamach "Esquire". - Miałem tylko 21 lat, moja żona 20. Dopiero rozpoczynaliśmy wspólne życie. (...) Musieliśmy się z tym pogodzić, iść dalej. Doczekaliśmy się kolejnych dzieci. Ale takiego przeżycia nie da się zignorować. Pewnie pojawia się w drobnych sytuacjach, z których nie zdajesz sobie nawet sprawy - mówił aktor. - Ale to ogromna trauma, zwłaszcza gdy jesteś tak młody. Nie jest się przygotowanym, aby poradzić sobie z czymś takim - dodał.

W 1960 roku para powitała na świecie córkę Shaunę, która dziś jest malarką. Dwa lata później Redfordowi i Van Wagenen urodził się syn James. Został scenarzystą, reżyserem filmów dokumentalnych, a także producentem filmowym. W 2020 roku w rodzinie Redforda doszło jednak do kolejnej tragedii. James, który już wcześniej zmagał się z problemami zdrowotnymi, zmarł w wyniku nowotworu dróg żółciowych. Najmłodsze dziecko Redforda i Van Wagenen, córka Amy, urodziła się w 1970 roku. Zdecydowała się w pełni pójść w ślady ojca i spełnia się jako aktorka i reżyserka.

Robert Redford rozwiódł się po cichu. Z drugą żoną był aż do śmierci

Do dziś nie wiadomo dokładnie, kiedy rozpadło się małżeństwo Roberta Redforda i Loli Van Wagenen. Plotki o tym, że w relacji pary nie układa się najlepiej, zaczęły pojawiać się na początku lat 80. Wiele mediów podaje, że rozwód został sfinalizowany ok. 1985 roku. Aktor po latach zapewniał, że rozstali się w bardzo dobrych relacjach. - Nadal jest między nami wielka miłość, uczucie, przyjaźń. To cudowne i myślę, że chyba zasługujemy na uznanie, bo dzieci są wspaniałe, dały radę - powiedział we wspomnianej rozmowie z "The Telegraph". W 1996 roku Redford związał się z malarką Sibylle Szaggars, młodszą od aktora o 21 lat. Para zdecydowała się wziąć ślub w 2009 roku. Wiedli życie raczej z dala od światła reflektorów, choć ukochana Redforda pojawiała się czasem razem z nim na oficjalnych wyjściach.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: