Nie da się ukryć, że życie prywatne Neymara, brazylijskiego piłkarza, jest wyjątkowo skomplikowane. Właśnie na świat przyszło jego czwarte dziecko, które jest jednocześnie drugim z partnerką Bruną Biancardi. Piłkarz pokazał urocze zdjęcie i napisał kilka poruszających słów.
Na instagramowym profilu Neymara pojawiło się właśnie rodzinne zdjęcie, na którym widzimy piłkarza w towarzystwie partnerki Bruny Biancardi, córki Mavie oraz kolejnej pociechy - córki Mel. "Jest już z nami, aby jeszcze bardziej uzupełnić i osłodzić nasze życie. Witaj, córeczko! Niech Bóg błogosławi twoje życie i ochroni cię od wszelkiego zła. Nie możemy się doczekać, aby przeżyć ten nowy rozdział razem" - napisali szczęśliwi rodzice.
W ten sposób Neymar jest obecnie ojcem czwórki dzieci. W 2011 roku piłkarz powitał na świecie syna Davi Luccę, którego mamą jest Carolina Dantas. Potem na świat przyszła jego córka Mavie, a zaledwie dziewięć miesięcy później córka Helena, której doczekał się z kochanką Amandą Kimberlly.
Co ciekawe, gdy Bruna Biancardi dowiedziała się o zdradzie i narodzinach dziecka z kochaną, rozstała się z piłkarzem pod koniec 2023 roku. Zapewniała, że nigdy nie wybaczy Neymar, jednak szybko zmieniła zdanie. Już w październiku 2024 roku para ogłosiła bowiem, że spodziewa się drugie wspólnego dziecka. Neymar i Bruna ogłosili wtedy radosną nowinę. "Witaj córeczko! Obyś była zdrowa! Czekamy, aż jeszcze bardziej powiększysz naszą rodzinę" - pisali wtedy.
Neymar Brunę Biancardi zdradził już, gdy była w ciąży z ich pierwszą córką, do czego przyznał się publicznie. Jednocześnie zapewniał, że wciąż darzy ukochaną wielkim uczuciem. "Wszystko to dotarło do jednej z najbardziej wyjątkowych osób w moim życiu. Kobieta, o której marzyłem, by była u mego boku, matka mojego dziecka. Dotarłem do twojej rodziny, która jest dziś moją rodziną. Bru już przeprosiłem za swoje błędy, za niepotrzebne nagłośnienie, ale czuję się w obowiązku publicznie to potwierdzić. Jeśli sprawa prywatna stała się publiczna, przeprosiny muszą być publiczne. Nie wyobrażam sobie siebie bez ciebie. Zawsze my. Kocham cię" - napisał wówczas. Szybko jednak okazało się, że piłkarz nie potrafi być wierny. Kilka tygodni później został bowiem przyłapany w jednym z hiszpańskich klubów nocnych, gdzie nie był sam. Towarzyszyły mu dwie kobiety. Filmik natychmiast trafił do sieci, a Bruna dodała tajemniczy wpis. Więcej na ten temat przeczytajcie TUTAJ.