5 marca 2025 roku portal Świat Gwiazd poinformował, że Monika Brodka została mamą. "Wszystko przebiegło bez większych problemów. Monika i Mikołaj zostali rodzicami. Monika urodziła kilka dni temu i już wyszła ze szpitala. Jest przeszczęśliwa. Bardzo chciała zostać mamą. Oboje z Mikołajem czują się podekscytowani nowym etapem ich wspólnego życia i wierzą, że sobie poradzą" - przekazał wówczas informator z otoczenia pary. Od tamtej pory piosenkarka co jakiś czas uchyla rąbka tajemnicy, jak teraz wygląda jej codzienność w nowej roli. Na Instagramie Brodki pojawiła się kolejna seria zdjęć. Nie zapomniała o kilku ujęciach swojej pociechy.
Choć od narodzin minęły niespełna dwa miesiące, Brodka wciąż nie zdecydowała się ujawnić płci ani imienia dziecka. Artystka za to subtelnie dzieli się urokami macierzyństwa, publikując w mediach społecznościowych zdjęcia, na których można dostrzec fragmenty życia z niemowlakiem. 23 kwietnia piosenkarka podzieliła się w sieci nową serią zdjęć. Poza kadrami dokumentującymi codzienność i kulisy pracy, do których przyzwyczaiła swoich fanów, pojawiły się także ujęcia z pociechą. Widzimy na nich dziecko ubrane w uroczy sweterek, zbliżenie na jego usta oraz zdjęcie w lustrze, na którym 37-latka trzyma niemowlę w nosidełku. Pomimo udostępnionych kadrów wokalistka bardzo dba o zachowanie prywatności i nie pokazuje w pełni twarzy dziecka. Zdjęcia znajdziecie w naszej galerii.
Wokalistka w 2022 roku w trakcie promocji płyty "Sadza" udzieliła wywiadu Karolowi Paciorkowi. Podczas rozmowy został poruszony temat posiadania dzieci i przy okazji została zapytana o to, czy pragnie zostać mamą. - Na kobiety w określonym wieku jest nakładana tak bardzo duża presja społeczna z tym tematem, że chyba kobietom też niejednokrotnie jest trudno usłyszeć siebie w tym wszystkim - zaczęła Brodka. - Na ile to jest potrzeba społeczeństwa, które vi mówi: "Masz tam ileś lat. Czas!", a na ile to rzeczywiście jest twoja własna potrzeba, szczególnie kiedy intensywnie pracujesz, te rozważania gdzieś tam bardzo często odkłada się na później - dodała. Na koniec, niewiele jednak zdradzając, odpowiedziała, jak ona sama zapatruje się na zostanie mamą. - We mnie taka potrzeba rozpracowania tego tematu jeszcze nie nadeszła, więc nie mam jeszcze odpowiedzi na to pytanie, ale ta presja społeczna mnie potwornie drażni - wytłumaczyła.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!