Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski to para influencerów, którzy doczekali się trzech córek: Neli, Poli i Jaśminy. Rodzina ma intensywny czas - wykańczają dom, a dodatkowo youtuber dołączył do grona prowadzących "The Voice of Poland". Niedawno Dąbrowski pokazywał ujęcia z ogrodu, a Sylwia Przybysz pochwaliła się domkiem do zabawy dla córek. Spadła jednak na nią fala krytyki.
Domek dla córek został wykonany w biało-czarnych kolorach. "Są zachwycone, że będą miały mniejszą wersję naszego domu. Przyznam szczerze - sama im zazdroszczę" - napisała Sylwia Przybysz w poście. Fani jednak nie podzielali jej entuzjazmu. Poszło przede wszystkim o... kolory. "Projekt domku śliczny, tylko czemu niekolorowy?", "Brak słów, to nie jest domek dla dzieci tylko domek, który sobie dorośli wymarzyli, bo dziecięcy świat wygląda inaczej, dzieci wolą kolorowe domki i wnętrza niż ponure kolory (...)", "Paskudne kolory dla dzieci" - pisali. Niektórzy stwierdzili też, że projekt jest mało bezpieczny. "Ładny, ale zamiast betonu piasek", "Fajny, ale ten taras to przesada, raczej mało bezpieczny" - pisali. Co myślicie? Dajcie znać w naszej sondzie na dole artykułu.
Sylwia Przybysz w ogniu krytyki. Odpowiedziała na komentarz internautki
Jedna z obserwatorek stwierdziła też, że dzieci wolą mieć plac zabaw niż popularne ostatnio domki. "Mnie zawsze zastanawia, co robić w takim domku. Nie lepiej zrobić plac zabaw, na którym faktycznie dzieci mogą się wyszaleć? Zapewne to kwestia tego, że plac zabaw nie pasuje do otoczenia" - napisała internautka. Na ten komentarz Sylwia Przybysz postanowiła odpowiedzieć. "Mamy plac zabaw 100 metrów od naszego domu. Nasze dzieci uwielbiają bawić się w dom, tworzą historie, odgrywają scenki. Taki domek będzie dla nich idealnym miejscem do takich zabaw" - napisała. Internauci zauważyli też, że domek jest wyposażony w zjeżdżalnię i huśtawki. Po więcej zdjęć ogrodu Sylwii Przybysz i Jana Dąbrowskiego zapraszamy do galerii na górze strony.