Krzysztof Bosak to polski polityk, który od początku swojej działalności zawiązany jest ze skrajnie prawicową częścią polskiej sceny politycznej. Kiedyś zdobył mandat poselski z ramienia Ligii Polskich Rodzin i często pojawiał się w mediach. Wziął nawet udział w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami". Od dwóch kadencji Bosak jest posłem Konfederacji. Taką samą drogę obrała jego żona, Karina. Prywatnie Bosakowie są rodzicami trójki dzieci. W jednym z wywiadów polityk wyznał, jak łączą zawodowe obowiązki z tymi rodzicielskimi.
Krzysztof i Karina Bosakowie doczekali się dwóch synów: Artura i Daniela. W listopadzie tego roku na świat przyszła ich córka, Emilia. Jak udaje im się wypełniać polityczne obowiązki, wychowując trójkę dzieci? Okazuje się, że nieoceniona jest pomoc rodziny i przyjaciół. "Pomagają dziadkowie, przyjaciele, współpracownicy, starszy syn chodzi już do przedszkola. Dopiero się adaptujemy do modelu posiadania trójki małych dzieci, więcej będę mógł coś powiedzieć za jakieś pół roku" - powiedział Krzysztof Bosak w rozmowie z "Super Expressem".
Warto dodać, że to właśnie 16 listopada rodzina Bosaków się powiększyła. W tym dniu na świat przyszła Emilia. Uradowany polityk mówił później, że wzruszyła go reakcja jego synów na siostrę. "Scena, kiedy przyjechaliśmy z żoną ze szpitala i weszliśmy z małą Emilią do domu i chłopcy ją zobaczyli, to jedna z najbardziej wzruszających scen w moim życiu " - dodał Bosak. Co ciekawe, mała Emilia była już nawet z rodzicami na sali plenarnej. Polityk Konfederacji pochwalił się rodzinnym zdjęciem w mediach społecznościowych. Co ciekawe, żona Krzysztofa Bosaka nie może udać się na urlop macierzyński. Taka sytuacja nie została przewidziana w ustawie. Wspólne zdjęcie z córką wywołało jednak mieszane komentarze. Pojawiły się głosy, że dziecko jest zbyt małe, żeby zabierać je w takie miejsca, także ze względu na bakterie. "Piękna rodzinka, ale szkoda dziecka. Dużo ludzi i dużo zarazków wkoło" - czytamy w komentarzach pod postem.