W tygodniu poprzedzającym zbliżającą się koronację księżna Kate i książę William udali się z oficjalną wizytą do Walii. Na miejscu spotkali się m.in. z ratownikami górskimi, wolontariuszami i członkami drużyny rugby. Księżna i książę Walii znaleźli także czas na krótkie rozmowy i uciśnięcie dłoni wyczekujących ich poddanych. W trakcie pobytu w Aberfan żona przyszłego króla przywitała się z mieszkanką miasteczka, która na spotkanie z członkami rodziny królewskiej przyszła ze swoim rocznym synem. Ku przerażeniu kobiety chłopiec błyskawicznie zwinął z rąk księżnej Kate torebkę Mulberry wartą ok. trzech i pół tys. złotych. I nie chciał oddać.
Jak widać na nagraniu udostępnionym przez express.co.uk, mama małego złodziejaszka była początkowo bardzo zakłopotana sytuacją i próbowała odebrać synowi dość drogą zabawkę. Księżna Kate, która sama jest mamą trójki dzieci, nie tylko zupełnie się tym nie przejęła, ale wręcz była niezwykle rozbawiona zachowaniem malca. Uspokoiła kobietę, mówiąc jej, że to żaden problem, i poszła przywitać się z innymi zgromadzonymi w Aberfan ludźmi. Po swoją "skradzioną" zgubę zgłosiła się dopiero po jakimś czasie. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Zdjęcia i nagrania z tej sytuacji obiegły media na całym świecie, a walijskiej prasie udało się nawet skontaktować z mamą chłopca, który przejął torebkę księżnej Kate. Jak podaje walesonline.co.uk, kobieta niezwykle pozytywnie wspomina spotkanie z żoną księcia Williama. "Jest bardzo miła i była dla nas uprzejma. Jest bardzo otwartą osobą. Nie pamiętam nawet, o czym rozmawiałyśmy wcześniej, ale będzie to dla mnie miłe i zabawne wspomnienie" - powiedziała.
Sam powód wizyty książęcej pary w Aberfan był za to niestety związany z tragiczną historią w dziejach Walii. W tej miejscowości w 1966 roku doszło do katastrofy, gdy na skutek ulewnych deszczy ze stromego wzgórza na budynek szkoły osunęła się hałda węgla. Śmierć poniosły 144 osoby, w tym 116 dzieci w wieku od siedmiu do dziesięciu lat. W ramach upamiętnienia tych tragicznych wydarzeń w Aberfan stworzono pamiątkowy ogród, który książę William i księżna Kate odwiedzili podczas oficjalnej podróży.