Joanna Krochmalska ostatnio zszokowała opinię publiczną udzielając wywiadu dla "Wysokich Obcasów". Była żona Liroya twierdziła, że raper i polityk jest alimenciarzem i zostawił ją z dziećmi w bardzo problematycznej sytuacji. Nic dziwnego, że po tych słowach w mediach rozpętała się prawdziwa burza. Dodatkowo Liroy, niegdyś poseł na Sejm, wielokrotnie krytykował mężczyzn uchylających się od obowiązku alimentacyjnego. Teraz Joanna Krochmalska wyjawiła, jak w tej sytuacji odnajdują się ich wspólne dzieci.
Joanna Krochmalska o Liroyu: Nie utrudniam mu kontaktów z dziećmi
Po głośnym wywiadzie Krochamalskiej Liroy wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył słowom byłej partnerki. Afera jednak się na tym nie zakończyła, bo teraz była żona rapera znów zabrała głos. W rozmowie z Pomponikiem powiedziała, że długo wstydziła się mówić wprost o swoim życiu prywatnym.
Myślę, że to był bardzo długi proces. Na początku bardzo się tego wstydziłam, radziłam sobie sama. Natomiast w pewnym momencie zostałam skierowana na terapię do Fundacji Bezpieczny Dom i tam sobie uświadomiłam, że jestem ofiarą przemocy i przestałam się tego wstydzić. To nie jest dla mnie największy problem, bo ja jestem silną osobą. Natomiast zobaczyłam, że takich kobiet jak ja jest więcej, dlatego postanowiłam wystąpić w imieniu tych kobiet - stwierdziła.
Reporter Pomponika spytał byłą żonę Liroy'a, jak w sytuacji medialnego konfliktu odnajdują się dzieci pary. Okazuje się, że mają dobry kontakt z ojcem.
Nasze dzieci nie czują tej trudnej sytuacji, dlatego że mają bardzo dobry kontakt z tatą, kiedy tylko tata chce i ma czas, choć nieczęsto to jest, ale kiedy ma, to nie utrudniam mu kontaktu z dziećmi. Ma pełen dostęp do dzieci, kiedy tylko chce. Może się z nimi spotykać, może je brać na weekendy - dodała Joanna Krochmalska.
Przypomnijmy, że Piotr Liroy-Marzec i Joanna Krochmalska wzięli ślub w 2012 roku. Doczekali się trójki dzieci. Rozwód nastąpił w kwietniu 2022 roku.
Komentarze (11)
Joanna Krochmalska wyznała, że Liroy jest alimenciarzem. Teraz mówi, jak dzieci zareagowały na medialną aferę
Dzieci nieważne, prawda nieważna, ważny jest LANS.