Trzy miesiące temu sieć obiegły pierwsze informacje o tym, że Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel postanowili się rozstać. Para poinformowała fanów, że po 17 wspólnych latach i 14 latach małżeństwa zdecydowała się na rozwód. Od czasu ogłoszenia końca ich małżeństwa media uważnie śledzą ich poczynania, jednak, jak się okazuje, aktorka i tancerz pozostają w dobrych relacjach i nie żywią do siebie urazy. Świadczą o tym słowa Cichopek w niedawno udzielonym wywiadzie.
Tegoroczne wakacje dla Katarzyny Cichopek są wyjątkowo pracowite - aktorka łączy ze sobą obowiązki związane z pracą na trzech planach zdjęciowych - "M jak miłość", "Pytaniu na śniadanie" i "You Can Dance. Nowa Generacja". Natomiast o czas i rekreację pociech gwiazdy zadbał ich tata, który w czasie zorganizował wyjazd do Stanów Zjednoczonych.
Troskliwy tata pokazuje dzieciom świat, za co aktorka jest mu bardzo wdzięczna. Pomimo tak dużej odległości i rozłąki, Cichopek pozostaje w stałym kontakcie z dziećmi oraz zna harmonogram podróży i atrakcji. Jak jednak podkreśla w wywiadzie, jest też miejsce na spontan.
Oczywiście, że się kontaktuję, ale jestem spokojna. Są ze swoim tatą, wiem, że świetnie się bawią i to jest dla mnie najważniejsze. Oczywiście znam szczegóły wyjazdu, bo to są moje dzieci i muszę wiedzieć, gdzie się znajdują i co będą mniej więcej robiły, natomiast oczywiście jest też spontan i nie da się wszystkiego zaplanować. Jesteśmy w stałym kontakcie z dzieciakami i cieszę się, że mogą zwiedzać świat, [...] Dla mnie to jest naprawdę wielka wartość, którą, mam nadzieję, ja im trochę zaszczepiłam, bo od zawsze podróżowaliśmy i cieszę się, że Marcin teraz kontynuuje naszą rodzinną tradycję - wyznała aktorka w rozmowie z serwisem Pomponik.
Katarzyna Cichopek także ma za sobą wiele odległych podróży, również tych z dziećmi. Kobieta wraz z rodziną tegoroczne święta wielkanocne spędziła na Malediwach. Podróż odbyła się tuż po ogłoszeniu rozstania.