Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Meghan Markle i książę Harry po wyprowadzce do Stanów Zjednoczonych na nowo ułożyli swoje życie. W USA powitali na świecie córkę Lilibet Dianę, która niedawno świętowała pierwsze urodziny. Przypadły one akurat w czasie obchodów Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety. Monarchini w końcu miała okazję poznać prawnuczkę, podobnie zresztą jak pozostali członkowie rodziny królewskiej. Meghan zadbała o odpowiednie przyjęcie urodzinowe i zrobiła niemałą niespodziankę fanom, po raz pierwszy pokazując publicznie córkę. Dziewczynka to wykapany tata.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sposoby arystokratek na piękny wygląd. Księżna Kate ma zawsze gładką cerę. A jaką dietę stosuje królowa Letizia?
Lilibet Diana 6 czerwca świętowała pierwsze urodziny. Dziewczynka mogła liczyć na wyjątkowe przyjęcie urodzinowe, które nie tylko odbyło się w ogrodzie Frogmore Cottage, ale i bawili się na nim członkowie rodziny królewskiej. Nie jest wiadome, kogo dokładnie zaprosiła Meghan Markle, ale żona księcia postanowiła wykorzystać okazję i publicznie pokazać córkę światu.
Książę i księżna Sussex podzielili się dwoma zdjęciami Lilibet, które zostały zrobione w Frogmore Cottage, podczas jej urodzin, w których uczestniczyli bliscy przyjaciele i rodzina - czytamy.
Na jednym ze zdjęć Lilibet Diana ma na sobie niebieską sukienkę i uroczą opaskę na włosach. W oczy rzuca się ich kolor, który - podobnie jak u jej ojca - wpada w rude odcienie. Córka pary ma niebieskie oczy i do złudzenia przypomina swojego starszego brata Archiego, gdy ten był mniejszy. Na kolejnym ze zdjęć widać Meghan, która trzyma córkę na rękach i promiennie się uśmiecha.
Wy również widzicie podobieństwo Lilibet Diany do ojca?