Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Katarzyna Tusk niechętnie mówi o sprawach prywatnych. Ciekawskich informuje tylko o najważniejszych momentach swojego życia. Dzięki temu wiemy, że w sierpniu zeszłego roku urodziła drugą córkę. Niestety dziecko po kilku miesiącach zachorowało, konieczny był pobyt w szpitalu. Wszystko jednak dobrze się skończyło i dzisiaj troskliwa mama opublikowała urocze zdjęcie pociechy.
Pod koniec roku dziewczynka musiała trafić do szpitala. Okazało się, że zakaziła się COVID-19. Matka dziewczynki cały czas była przy niej na oddziale. Na szczęście, na początku stycznia Katarzyna Tusk poinformowała w mediach społecznościowych, że wszystko jest już w porządku i mała jest z rodziną w domu. Zamieściła wtedy na Instagramie zdjęcie, na którym widać stopy obu córek, leżących razem w łóżku. Teraz influenceka pokazała również kawałek twarzy półrocznego dziecka. Do postu dołączyła uroczy komentarz.
Mój pączek na czwartek jest już gotowy.
Na fotografiach widzimy śpiące dziecko. Jeden kadr przedstawia kawałek twarzy, a na innym widzimy, jak mama próbuje obudzić maleństwo, dotykając jego ramienia. Pod postem pojawiła się masa komentarzy, w których internauci piszą, że córka jest rozbrajająco urocza.
Cudo. Już zapomniałam, jak mój pączek był taki malutki.
Boski maluszek.
Najsłodszy pączek na świecie i nie pójdzie w boczki.
Mężem Kasi Tusk jest Stanisław Cudny. Para pobrała się w 2014 roku. Zakochani wychowują dwie córki Lilianę i młodszą, której imienia rodzice na razie nie zdradzili.