Łukasz Schreiber po wieloletnim związku z Marianną Schreiber postanowił ułożyć życie u boku nowej kobiety. Polityk związał się z bizneswoman Weroniką Reiter, z którą jest już zaręczony. Ten fakt wielu zaskoczył. Poseł na Instagramie pokazuje przeważnie kadry dotyczące jego pracy, ale nieco bardziej prywatne fotografie znajdziemy na profilu partnerki. Tak też stało się i tym razem. Zakochani udali się na wesele.
Ukochana posła postawiła tego dnia na granatową elegancję - założyła suknię do ziemi z odsłoniętymi rękawami. Sam Schreiber z kolei wybrał na wesele granatowy garnitur, więc wizualnie pasował do ukochanej. "Bawimy się z Łukaszem na weselu. Jeszcze nie naszym" - podsumowała Weronika Reiter w najnowszym poście. Na twarzy polityka zagościł uśmiech, a jak wiemy, nie zawsze potrafił go pokazać. O mimice posła rozpisywali się swego czasu internauci, którzy pamiętają "oszczędny" uśmiech Schreibera na starszych zdjęciach.
10 czerwca byli partnerzy spotkali się w sądzie na pierwszej rozprawie rozwodowej. Schreiber postanowiła, że mimo rozwodu nie zmieni nazwiska, które zresztą ma także ich córka. - Spędziłam z tym nazwiskiem jedną trzecią swojego życia i nic się w tej sprawie nie zmieni - mówiła nam. - Dla dobra dziecka podjęłam decyzję, aby spróbować rozwieść się w taki sposób, w jaki próbujemy się teraz rozwieść. Pozostanie przy nazwisku jest tego częścią - wspomniała.
Zapytaliśmy ją także tego samego dnia o przyjaźń z byłym partnerem. Niektórych gwiazdom wychodzi taka relacja. Jak jest u Marianny Schreiber? - Nie wiem, bo się nie przyjaźnię z żadnym swoim eks, więc ciężko mi określić. Nie mam takiego doświadczenia - zaznaczyła. Lepiej zatem uciąć kontakt z byłym? - Ucinać kontakt, kiedy ma się dzieci, uważam, że nie. Z szacunku też do tego, że jednak ileś lat się przeżyło razem, to jednak powinno się ten kontakt jakiś tam mieć - przekazała Plotkowi.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!