• Link został skopiowany

Czarnecki wybuchł, gdy dowiedział się o Schreiber z innym. Słowa o "patologii" poszły w świat

Marianna Schreiber wzięła udział w programie "Zadyma", który zorganizowano przed zbliżającą się galą Prime MMA. Niespodziewanie w studiu miał pojawić się jej były już partner Przemysław Czarnecki.
Przemysław Czarnecki i Marianna Schreiber
Fot. Instagram.com/przemyslaw_czarnecki1983, KAPiF

Marianna Schreiber i Przemysław Czarnecki mieli zacząć się spotykać jeszcze w 2024 roku. W ciągu ostatnich miesięcy para przeszła jednak kilka głośnych kryzysów. Schreiber pojawiła się 22 kwietnia 2025 roku w programie "Zadyma" organizowanym przy okazji gali Prime MMA, gdzie został poruszony temat jej partnera. Tego, co później miało się wydarzyć, nikt nie mógł przewidzieć.

Zobacz wideo Marianna Schreiber o córce po rozstaniu z politykiem PiS. Przy tych słowach miała łzy w oczach

Marianna Schreiber wystąpiła w programie Prime MMA. Nagle miał pojawić się Przemysław Czarnecki

Jak doniósł profil AntyFakty na X, Czarnecki miał niespodziewanie wkroczyć do studia, gdzie kręcono show i wręczyć Schreiber dwie torby. "To koniec ich związku?" - dopisano we wpisie. Na wyjaśnienia polityka nie trzeba było długo czekać.

"Ja ze swojej strony mogę tylko podziękować widzowi, który zadzwonił do programu. Po dwóch latach relacji z 'pięknością' w czerwonym dowiedzieć się o jej 'aktywności towarzyskiej' z tego programu - wpasowało się to w jego patologiczny charakter" - napisał Czarnecki na X. Gdy inni użytkownicy zaczęli dopytywać go o szczegóły, dodał jeszcze jeden dość wymowny wpis. 

Mnie się program wybitnie podobał - przynajmniej dowiedziałem się w nim o nowym partnerze mojej partnerki

- skomentował sprawę polityk. "Może powinienem nagrać..." - dopisał, zamieszczając do posta nagranie, w którym Marianna Schreiber płacze. Wpisy już zniknęły z jego X, ale w sieci nic nie ginie. Screeny znajdziecie w naszej galerii na górze strony. Na wpisy Czarneckiego zareagowała już Marianna Schreiber. Wydała szokujące oświadczenie, w którym oskarżyła byłego partnera o stosowanie przemocy wobec niej i córki, której doczekała się z małżeństwa z Łukaszem Schreiberem. Całość tutaj. Skontaktowaliśmy się z Przemysławem Czarneckim z prośbą o komentarz do zarzutów Marianny Schreiber. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Przemysław zdecydował się publicznie odpowiedzieć na oświadczenie Schreiber. Jego wpis może szokować. Więcej tutaj

Marianna Schreiber zabrała głos ws. związku z Przemysławem Czarneckim. "Mam do tego prawo"

Przypomnijmy, że 9 kwietnia na Instagramie Schreiber wydała oświadczenie, w którym poinformowała fanów, że faktycznie miała rozstać się z Czarneckim. "Pytacie o związek. Odpowiem: nie, nie jestem z Przemkiem Czarneckim. To pierwsza i ostatnia wiadomość, którą piszę na ten temat. Już od dawna nie jesteśmy. Mamy wspólne sprawy i szanujemy się. To tyle" - przekazała Marianna. Podczas wtorkowego programu na żywo, jeden z dzwoniących do show pytał gwiazdę o jej rzekome spotkanie z pewnym mężczyzną w Łodzi. Schreiber zdecydowała wtedy ponownie otworzyć się na temat dotyczący jej miłosnych relacji. - Przede wszystkim w związku nie jestem od stycznia, nawet jeżeli dzisiaj bym nie wiem z kimkolwiek była, to mam do tego prawo. Nawet jeżeli coś takiego by się wydarzyło, to nie uważam, żebym miała się z tego tłumaczyć, ponieważ od stycznia jestem sama - opowiedziała Marianna, odwołując się do słów dzwoniącego. 

Więcej o: