Mikołaj Roznerski zyskał szerszą popularność dzięki roli Marcina w "M jak miłość", w którą wciela się już od ponad dekady. Przez lata gwiazdor stał się nie tylko jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów, ale również zyskał miano filmowego amanta.
Mikołaj Roznerski został niedawno zaproszony do studia "Dzień dobry TVN". W szczerej rozmowie na kanapach śniadaniówki aktor otwarcie skrytykował współczesny kult piękna i niezdrowe wzorce promowane w mediach społecznościowych. Artysta podkreślił, że rzeczywistość, którą widzimy na Instagramie czy TikToku, jest często daleka od prawdy, ponieważ pełna jest filtrów i obróbki graficznej. - Social media pokazują wizerunek, do którego ludzie dążą, a nie da się osiągnąć tego, bo jest mnóstwo filtrów i przerobionych zdjęć. To iluzja. Sam tego nie robię, moje social media są naturalne. Ja sam mam oponki i je bardzo kocham - wyjawił aktor. Co więcej, Roznerski zwrócił uwagę na to, że aktualnie zarówno kobiety, jak i mężczyźni często kierują się powierzchownością w wyborze partnera. - Kobiety w aplikacjach randkowych też szukają często Apollo. Ale mężczyźni też są wzrokowcami i szukają ideału. Ja jestem po 40-tce, czuję się dobrze ze sobą, lubię o siebie dbać - wyjawił gwiazdor.
W dalszej części rozmowy Mikołaj Roznerski przyznał, że choć dziś nie ma obsesji na punkcie swojego wyglądu, to w przeszłości zmagał się z poważnymi problemami związanymi z odżywianiem. Okazuje się, że jako nastolatek przyszły wtedy aktor cierpiał na anoreksję. Choroba była następstwem trudnych doświadczeń życiowych. Pojawiła się w okresie, gdy jego rodzice się rozwiedli. - Byłem już przeraźliwie chudy, ważyłem 42 kg. Zemdlałem i trafiłem do szpitala. Spędziłem tak ponad rok, wbrew pozorom leczenie jest trudne i długotrwałe. Musiałem nauczyć się jeść i przestać bać się, że przytyję - wyjawił aktor na kanapach śniadaniówki TVN.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.