Katarzyna Cichopek po tym, jak potwierdziła związek z Maciejem Kurzajewskim i połączyła się razem z nim z Izraela ze studiem "Pytania na śniadanie", nabrała wody w usta i nie dzieli się szczegółami ich relacji. Pod najnowszym zdjęciem na Instagramie można zobaczyć jednak jej reakcję na jeden z komentarzy. Wiele zdradza.
Katarzyna Cichopek na swoje 40. urodziny wybrała się do Izraela i podzieliła się na Instagramie zdjęciami z Ziemi Świętej. Paulina Smaszcz w komentarzu ujawniła wówczas, że prowadząca "Pytania na śniadanie" przebywa tam w towarzystwie Macieja Kurzajewskiego. W końcu Cichopek postanowiła potwierdzić krążące od miesięcy plotki i opublikowała wspólne zdjęcie z partnerem. Wtedy była żona Kurzajewskiego napisała w oświadczeniu, że postanowiła ujawnić tę relację m.in. dlatego, że przez ich ukrywanie się cierpiała cała rodzina.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nadal prowadzą razem "Pytanie na śniadanie" i są duetem nie tylko w pracy, ale też w życiu. Oboje jednak są oszczędni w komentowaniu swojej relacji. Mimo burzy, która powstała wokół ich związku, postanowili, że będą trzymać się od tego z daleka. Prezenterka może jednak liczyć na wsparcie swoich fanów. Jedna z internautek napisała pod jej zdjęciem na Instagramie:
Nie rozumiem tej całej afery związanej z pani nowym partnerem. Nikomu nic do tego. Super, że jest pani szczęśliwa. Wygląda pani kwitnąco. Życzę wszystkiego dobrego.
Katarzyna Cichopek zareagowała emotikoną serca. Wygląda na to, że jest wdzięczna za miłe słowa, które otrzymuje od obserwatorów. Więcej o tej sprawie przeczytasz na stronie głównej Plotek.pl.