Katarzyna Cichopek zyskała nie tylko szczęścia u boku Macieja Kurzajewskiego, ale również nowe współprace reklamowe. Na Instagramie przybyło jej także sporo fanów. Wszystko wskazuje na to, że nowy związek ma same plusy.
Na początku października Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski oficjalnie ogłosili, że łączy ich coś więcej niż tylko zawodowa relacja. Na instagramowych profilach pochwalili się wspólnymi zdjęciami z wakacji. Na tym jednak nie poprzestali. Dzień później zakochani połączyli się z Izraela ze studiem "Pytania na śniadanie" i opowiedzieli o swoim związku. Wówczas ich nazwiska nie znikały z medialnych nagłówków, a eksperci ostrzegali, że może to źle odbić się na ich wizerunku.
Gdy odsłaniamy prywatność, tworzy się bowiem coś w rodzaju medialnej kuli śnieżnej. Unikałbym tego typu zachowań, unikałbym wszystkiego, co wkracza tak głęboko w prywatność - powiedział specjalista w zakresie mediów prof. Jacek Dąbała w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.
Od tego czasu emocje nieco opadły i wbrew temu, co zapowiadano, sytuacja wcale nie jest taka zła, jak mogłoby się wydawać na początku. "Super Express" przeanalizował instagramowe konto Katarzyny Cichopek i zauważył, że aktorka zyskała 20 tysięcy nowy obserwujących, co zwiększyło jej zasięgi. Afera wokół związku z Kurzajewskim nie odstraszyła również współpracujących z nią firm.
Celebrytka zaczęła m.in. współpracę z firmą, która sprzedaje kosmetyki mające likwidować cellulit. Cichopek zaczęła reklamować jej olejki i gumowe bańki, którymi na filmiku masowała nogi. Za taką współpracę Kasia mogła jednorazowo otrzymać co najmniej dziesięć tysięcy złotych - podaje "Super Express".
Jak widać, Katarzyna Cichopek raczej za dużo nie straciła na ujawnieniu relacji z Kurzajewskim.