Więcej artykułów na temat gwiazd ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Julia była uczestniczką szóstej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym wzięła ślub z Tomkiem. Niestety, wybór ekspertów, którzy postanowili połączyć ich w parę, nie był trafiony. Uczestnicy, choć od początku rozmijali się na płaszczyźnie wzajemnych oczekiwań, to w pierwszych dniach małżeństwa próbowali dać sobie szansę. Czara goryczy przelała się, kiedy Tomek sprawił żonie przykrość, fundując niewybredne uwagi na temat jej wyglądu. Ostatecznie podjęli decyzję o rozwodzie. Jak się okazuje, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - Julia dziś jest w szczęśliwym związku z nowym partnerem.
Julia już w grudniu w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl wyznała, że spotkała wymarzonego mężczyznę. Ich znajomość rozpoczęła od wymienienia kilku wiadomości w sieci. Obecny partner napisał Julii komentarz, ta odpowiedziała i tak rozpoczęła się historia pięknej miłości. Jak przyznała w rozmowie z "Dzień dobry TVN":
Obecny partner słyszał o programie, ale go nie śledził. Gdzieś przeglądał internet i, jak mówi, oczarowałam go urodą. To go przekonało do tego, żeby do mnie napisać. Chciał sprawdzić, czy jestem taka, jak opisują mnie w komentarzach.
Na Instagramie Julii na próżno jednak szukać zdjęć z nowym ukochanym. Uczestniczka tłumaczy, że póki co woli zachować związek w sferze prywatności.
Chcę zostawić życie prywatne dla siebie. Na pewno ujawnię partnera, ale w odpowiednim czasie. Na razie chciałabym, żeby pozostało to tylko dla mnie i przyjaciół.
Julia wspomniała także o małżeństwie. Przyznała, że razem z Tomkiem zakończyli eksperyment przedwcześnie i nie wykorzystali w pełni czasu, który był przeznaczony na bliższe zapoznanie.
Myślę, że nie wykorzystaliśmy całego czasu, jaki został nam dany, czyli miesiąca. W naszym przypadku to potrwało dwa tygodnie. Nie potrafiliśmy znaleźć wspólnego języka. Zabrakło iskry.
Kibicujecie Julii?