W środę Marcin Dubiel opublikował na Instagramie post, w którym wyznał, że przez ostatnie trzy miesiące on i Lexy Chaplin byli z związku. Jak się okazuje, intymna relacja pary nie przetrwała, co ostatecznie skłoniło go do wyznań. Kilka godzin później do sprawy odniosła się zaskoczona influencerka, która... wyznała, że nadal kocha Dubiela.
Choć fani influencerów domyślali się, że Dubiela i Lexy łączy uczucie, to 24-letni youtuber poinformował o tym dopiero po rozstaniu. Związek z trzy lata młodszą koleżanką z branży przetrwał zaledwie trzy miesiące.
Nie czujcie się oszukani, chcieliśmy najpierw zweryfikować sens tej relacji zanim podzielimy się ze światem. Nie zdążyliśmy. Staraliśmy się walczyć o uczucie, które nas połączyło, ale ilość pracy, którą trzeba było włożyć w to, żeby naprawić ten samochód, przewyższyła jego wartość. Rozstajemy się w zgodzie i z ogromnym bólem, ale doszliśmy do wniosku, że tak będzie lepiej - napisał Dubiel.
Marcin nie przebierał w słowach, jeśli chodzi o przyczynę tej decyzji. Wyznał, że w ich relacji sporo namieszały osoby trzecie. W poście wskazał (choć nie w sposób bezpośredni) między innymi producenta muzycznego Donatana.
Kilka godzin po wyznaniu Dubiela do sprawy odniosła się sama Lexy. 21-latka była zaskoczona decyzją Marcina o ujawnieniu ich relacji.
Nie wiem za bardzo, co mam powiedzieć. Nie spodziewałam się, że Marcin wrzuci taki post. Nie mówił mi nic, że planuje wrzucić coś takiego - powiedziała na InstaStory.
Lexy przyznała też, że rozstanie z Dubielem jest dla niej bardzo trudne. Tym bardziej że zbiegło się z terminem, w którym planowali oficjalnie potwierdzić swój związek.
Nadal kocham Marcina i mam wrażenie, że będę go jeszcze dosyć długo kochała. Czasami to nie wystarczy. Czasami ludzie po prostu nie są sobie pisani - przyznała Lexy.
Przypomnijmy, że Lexy Chaplin i Marcin Dubiel wspólnie wzięli udział w projekcie "Team X", który był realizowany w 2019 roku.