Kate Middleton powróci do książęcych obowiązków z bardzo ważną rolą. Jak ogłosił Pałac Kensington, księżna wraz z mężem weźmie udział w oficjalnym powitaniu prezydenta Francji Emmanuela Macrona i jego żony Brigitte, którzy przylecą do Wielkiej Brytanii z dwudniową wizytą państwową.
Jak podaje mirror.co.uk 8 lipca książę William wraz z żoną mają powitać prezydencką parę na lotnisku RAF Northolt, a następnie towarzyszyć im w podróży do Windsoru, gdzie zaplanowano główne punkty wizyty. Co ciekawe, to pierwsza od ponad dekady wizyta państwowa, która odbędzie się w zamku Windsor, a nie w Pałacu Buckingham - wszystko za sprawą trwających prac konserwatorskich. Później Kate i William dołączą do króla Karola III i królowej Camilli podczas uroczystego powitania w centrum miasta. Cała czwórka, wraz z Macronami, odbędzie symboliczną przejażdżkę królewską karocą przez Long Walk - reprezentacyjną aleję prowadzącą do zamku. Nie wiadomo jeszcze, czy księżna pojawi się na uroczystej kolacji w Sali św. Jerzego w zamku Windsor, która zaplanowana jest na wtorkowy wieczór. Będzie to jednak pierwsza taka okazja dla Kate od listopada 2023 roku, kiedy uczestniczyła w podobnym wydarzeniu podczas wizyty prezydenta Korei Południowej.
W środę gospodarze zabiorą prezydenta Macrona i jego małżonkę na bardziej osobiste spotkania - odwiedzą razem stajnie królewskie, gdzie zobaczą konia Fabuleu de Maucour, podarowanego niegdyś królowej Elżbiecie II przez Macrona z okazji Platynowego Jubileuszu. Odwiedzą też Kaplicę św. Jerzego, gdzie francuska para złoży kwiaty przy grobie zmarłej królowej. Wizyta ma mieć charakter symboliczny i dyplomatyczny - prezydent Macron wygłosi przemówienie, a dzień później spotka się z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem podczas szczytu brytyjsko-francuskiego w Downing Street.