Książę Louis przybył 5 maja wraz ze swoją rodziną na obchody 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej, gdzie mogliśmy go zobaczyć u boku zarówno ojca - księcia Williama, jak i m.in. starszego brata - księcia George'a. Siedmiolatek już wielokrotnie pokazywał przed kamerami, że zdecydowanie trudno mu usiedzieć w miejscu. Nie jest to zresztą dziwne, biorąc pod uwagę jego wiek. Książę Louis tym razem został uchwycony na zdjęciach, zaczepiając ojca, by ten zwrócił na niego uwagę.
Na opublikowanych z okazji obchodów zdjęciach mogliśmy zobaczyć, że książę Louis zasiadł pomiędzy swoim ojcem i bratem w pierwszym rzędzie na widowni, by móc oglądać zorganizowaną na ulicach Londynu paradę. Fotoreporterzy uwiecznili na kadrach m.in., jak książę William wyjaśnia coś młodszemu synowi, wskazując gdzieś palcem oraz moment, gdy siedmiolatek strzepuje z ramienia ojca kłaczki, które zebrały się na mundurze RAF następcy tronu.
Książę Louis musiał być bardzo zaciekawiony pewnym aspektem i chciał o coś jeszcze dopytać księcia Williama, przez co na innych zdjęciach fotografowie uchwycili również, jak chłopiec ciągnie ojca za jedną z lin przymocowanych do munduru. Syn królowa rozmawiał wtedy z inną siedzącą obok osobą, jednak książę Louis nie chciał czekać, aż jego tato skończy konwersację.
Oprócz zabawnej interakcji pomiędzy synem a ojcem na fotografiach można było także zauważyć, że dokazujący siedmiolatek mógł się nudzić podczas parady, gdyż pokazywał do obiektywów język oraz ćwiczył swoją bogatą mimikę. Siedzący tuż obok książę George i księżniczka Charlotte z drugiej strony zachowywali się spokojnie i z zaciekawieniem obserwowali przebieg obchodów rocznicy. Co ciekawe, bliżej do księcia Louisa było jego mamie - księżnej Kate, która w pewnym momencie została przyłapana na zdjęciu, jak siedząc w loży królewskiej, starała się ukryć, że po prostu ziewa.