Mąż bułgarskiej księżniczki Kaliny ma dosyć kłamstw na jej temat. "Składam to wyjaśnienie z obrzydzeniem"

Księżniczka Kalina rzadko pojawia się publicznie. Ma to związek z tym, że każde jej wystąpienie jest szeroko komentowane. Chodzi o jej wygląd, a także imponującą muskulaturę. Mało kto wie, że w przeszłości arystokratka otarła się o śmierć, a to, jak się prezentuje, jest wynikiem błędu medycznego. Sama później zmagała się z traumą.

Księżniczka Kalina jest córką ostatniego cara Bułgarii Symeona II i hiszpańskiej arystokratki Margarity Gómez-Acebo y Cejuela. Księżniczka i jej mąż Kitín Muñoz rzadko pojawiają się publicznie. Potomkini cara w przeszłości złamała dwa zęby. Udała się do dentysty, ale specjalista "wwiercił się zbyt głęboko w podstawę jej kości szczęki i nieodwracalnie ją uszkodził" - wyjaśnił zięć arystokratki Simeona Saxe-Coburgotsky'ego. Później musiała walczyć o życie, a błąd medyczny spowodował infekcję wirusową i ostry stan zapalny organizmu. Podczas każdego z jej wystąpienia pojawiają się krzywdzące komentarze oceniające jej wygląd. 52-letnia księżniczka próbowała poradzić sobie z traumą podczas intensywnych treningów. Plotki sugerujące operacje plastyczne jednak nie ustawały. Jej mąż postanowił na nie zareagować. 

Zobacz wideo Tyszka ocenił zdjęcia rodziny królewskiej. "Smutku i szarości jest za dużo"

Księżniczka Kalina padła ofiarą błędu medycznego. Zarzuca się jej nieudane operacje plastyczne 

Księżniczka Kalina dała się poznać za sprawą rzucających się w oczy stylizacji i mocnych makijaży. Sporo pisze się również o jej imponującej muskulaturze, a także sugeruje operacje plastyczne, w tym rhinoplastykę, czyli operację plastyczną nosa. Zdaje się, że Kalina jest najbardziej wysportowaną arystokratką. Sport pomógł jej w trudnym momencie życia, gdy nie mogła zaakceptować swojego wyglądu. - Jestem oddana treningom z obciążeniem, dbam o zdrowie fizyczne, jestem sportowcem - mówiła w rozmowie z portalem LOC.

Po nieudanej wizycie u dentysty Kalina niedługo później wyruszyła wraz z mężem w rejs. Doradzono jej, by płukała gardło wodą morską zmieszaną ze słodką. Jednak ból nie ustawał i pojawiły się kolejne problemy. - Musiała wziąć antybiotyk i środki przeciwbólowe. Nie było możliwości uzyskania pomocy ani udania się do szpitala. Warunki na morzu spowodowały poważne zaostrzenie infekcji. Jej stan znacznie się pogorszył, a zapalenie objęło część jej oka. Musieliśmy szybko wrócić na ląd i tak się stało - wyznał jej mąż, który jest hiszpańskim podróżnikiem, w rozmowie magazynem "Hello!". 

 

Mąż księżniczki Kaliny stanął w jej obronie. Ma dość krzywdzących plotek  

Księżniczka Kalina prawie straciła oko. Jak wyjaśnił jej ukochany, infekcja u arystokratki rozwinęła się do tego stopnia, że trzeba było ją pilnie operować. - Pozbycie się infekcji było najważniejsze, kwestie estetyczne schodziły na dalszy plan - podkreślił żeglarz i mąż Kaliny. Nie krył również tego, że plotki na temat żony są dla niego bulwersujące. - Taka jest prawda na temat księżniczki. Składam to wyjaśnienie z obrzydzeniem, ponieważ boli mnie i obraża czytanie skandalicznych kłamstw na temat mojej żony przez tyle lat -  dodał Kitín Muñoz.

Więcej o: